Już od dłuższego czasu bardzo często wykonujemy z Maluchem różne zabawy plastyczne. To nie tylko rysowanie, kolorowanie i zabawy ciastoliną. Wspólnie tworzymy również różne rzeczy. Część z nich pokazywałam już na blogu, np. tu —–> OBIAD Z CIASTOLINY i tu ——–> KOTEK Z PAPIERU. Do tej pory korzystaliśmy głównie z książki, którą kupiłam korzystając z wyprzedaży w księgarni ——-> PLASTYKA DLA DZIECI CZ.1.
Wydawnictwo Arkady zrobiło nam niespodziankę i teraz mamy również cz. 2, czyli “Plastyka dla dzieci. Nowoczesne i zabawne pomysły służące rozwojowi wyobraźni plastycznej“. Przyznam, że kiedy kupowałam część pierwszą, zastanawiałam się również nad tą drugą. Stwierdziłam jednak, że te zadania mogą być jeszcze dla Malucha za trudne. W praktyce okazało się jednak, że wcale nie. Jest tu cała masa pomysłów, które nie tylko odzwierciedlamy, ale również inspirują nas do wymyślania kolejnych.
W dzisiejszym wpisie napiszę Wam parę słów o samej książce, a niedługo będziecie mogli zobaczyć dzieła, które tworzymy :) Maluch bardzo lubi bawić się w ten sposób i muszę przyznać, że to ciekawy i przydatny sposób na wspólne spędzanie czasu. Oczywiście takie zabawy bardzo dobrze wpływają również na jego rozwój. Ćwiczy motorykę małą, cierpliwość, relacje przyczyna-skutek i pobudza swoją wyobraźnię.
Książka podzielona jest na rozdziały: Punkt i linia, Kolory, Formy, Faktura, Miary i Kształty. Podoba mi się to, że oprócz propozycji różnych zabaw plastycznych jest tu również trochę teorii. Starszym dzieciom pomoże to zrozumieć zasady działania niektórych rzeczy. My na razie skupiamy się wyłącznie na samych zabawach, ale jak Maluch podrośnie z pewnością omówimy poszczególne rozdziały.
Każda z zaproponowanych prac pokazana jest krok po kroku. To bardzo duże ułatwienie, zwłaszcza jeśli dopiero zaczynamy naszą przygodę z tego typu zabawami. Prosty opis, uzupełniony wyraźnymi zdjęciami pozwala na samodzielne wykonanie różnych prac bez żadnego problemu.
Jakie pomysły tu znajdziemy? M.in. śmiesznego pajaca, ramkę do zdjęć, przeplatankę, jeżyki, pieczątki, kolorową pizzę, maskę robota, rybki w wodzie i wiele innych pomysłów. Na poniższych zdjęciach część z nich możecie zobaczyć. Nie każdy jest na tyle kreatywny, że potrafi samodzielnie powymyślać różne prace (ja np. czasem mam z tym problem). Taka książka idealnie sprawdza się w takich wypadkach i po sobie widzę, że pobudza moją wyobraźnię plastyczną. Patrząc na niektóre pomysły przypominam sobie np. to, co robiłam jako dziecko w przedszkolu. Takie zabawy są niezastąpione zwłaszcza w deszczowe dni. I obserwując mojego Malucha stwierdzam, że takie regularne wspólne zabawy plastyczne bardzo rozwinęły jego umiejętność rysowania. Kto zagląda na fanpage bloga na facebooku lub na nasz instagram, ten miał okazję zobaczyć, jak Maluch świetnie maluje.
Książka przeznaczona jest dla dzieci od 4 do 7 lat, ale przy pomocy rodziców poradzą sobie z tymi zadaniami również młodsze dzieci. Jest dużego formatu i ma twardą okładkę. Jest tu ponad 260 stron.
Można ją kupić np. tu —–> KLIK.
Dziękuję Wydawnictwu Arkady za egzemplarz tej książki.
O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
Kiti
Ale boskie! Bardzo lubię takie książeczki.
Mamiczka_Malucha
Ja też :) Nie muszę się zastanawiać i kombinować, tu mam gotowe pomysły, które mogę potem modyfikować.
Paulina Kwiatkowska
Bardzo interesująca pozycja, na pewno rozwija kreatywność maluchów.
Mamiczka_Malucha
Nie tylko maluchów, rodziców też :D
Dominika Pełczyńska
Super! Czy 2latek z małym plusem ;) o średnich “uzdolnieniach” plastycznych znajdzie już tam coś dla siebie czy raczej są to momysły głównie dla starszych dzieci?
Mamiczka_Malucha
Ta część będzie dla niego za trudna. Ale w części pierwszej http://www.arkady.com.pl/product/18712.html są łatwiejsze propozycje. Jest tam sporo zabaw plastycznych m.in. z ciastoliną. Z maluszkiem zdecydowanie lepiej zacząć od tej czerwonej książki. To z tej czerwonej jest nasz obiad z ciastoliny i kotek :)
Ines
Bardzo fajna :) Własnie mam zamiar kupic na allegro obie czesci, pierwsza dla córeczki a druga dla synka :P
Mamiczka_Malucha
Jeśli kupisz, daj znać, jak Wam idą te zabawy plastyczne :)
Ines
Kupiłam, czekam aż przyjda, pewnie w poniedziałek dojda :) Z roczniakiem jest cięzko zrobić cos fajnego, tym bardziej że moja córeczka nie za bardzo może usiedziec choćby minute, ale kupiłam ksiązki z myśla o jesieni i zimie, wtedy bedzie wieksza i czasu bedzie wiecej :)