O marce Quercetti już Wam kiedyś wspominałam —-> KLIK. Wprawdzie klocki nie zrobiły na Maluchu wielkiego wrażenia, to jednak ich jakość i solidne wykonanie skłoniły mnie do zakupu kolejnego produktu tej firmy.
Tym razem postawiłam na układankę magnetyczną Kubuś Puchatek. Czy tym razem był to trafny zakup?
Oprócz marki, skusił mnie motyw przewodni, czyli Puchatek. Maluch bardzo lubi Kubusia i jego przyjaciół, o czym kilka razy już Wam wspominałam.
Jest to dwustronna zabawka. Po jednej stronie mamy jakby puzzle połączone z sorterem, a po drugiej magnetyczną tablicę.
Puzzle są bardzo kolorowe i przedstawiają znanych z bajki bohaterów. Jest ich 12. Są bardzo lekkie, jakby z pianki i bezpieczne. Są dość grube i mają różne, nieregularne kształty. Mają według mnie odpowiednią wielkość, ale na upartego dziecko dałoby radę włożyć je do buzi. Zadanie polega na tym, żeby je dopasować w odpowiednie miejsca. Tło jest w jednolitych kolorach, więc nie ma żadnej podpowiedzi dla dziecka ;) To fajna zabawa głównie dla dzieci, które nie przepadają za tradycyjnymi puzzlami. Malucha ta część układanki po jakimś czasie zaczęła nudzić. Przypuszczam, że gdybym kupiła mu tę zabawkę nieco wcześniej, ta strona sprawdziłaby się świetnie.
Najchętniej Maluch korzysta z magnetycznej tablicy. Lubi nakładać tam poszczególnych bohaterów i słuchać krótkich opowieści, które wspólnie wymyślamy. Jest to o tyle fajne, że daje nam masę różnych wersji. Raz głównym bohaterem może być prosiaczek, a innym razem sowa. Puzzle solidnie się trzymają i nawet przy pionowym postawieniu tablicy nic nie spada. Podoba mi się to, że zabawka rozwija wyobraźnię.
Same puzzle wykorzystujemy również do zabaw na lodówce. Świetnie się trzymają i nie muszę się obawiać, że jakiś ciężki magnes spadnie Maluchowi na głowę lub nogę.
Zabawka jest solidnie wykonana i idealnie nadaje się na prezent. Nie jest jednak najtańsza i to w zasadzie jej jedyny minus moim zdaniem. Przypuszczam, że można znaleźć jej tańsze odpowiedniki, ale myślę, że na taką jakość jednak ciężko będzie trafić. Pamiętajcie jednak, że jest to w formie pianki, więc jeśli dziecko zaczęłoby gryźć puzzle, od razu pojawiłyby się ślady.
Tablica ma wymiary około 23 cm x 30 cm. Zabawka przeznaczona jest dla dzieci od 2 roku życia, ale myślę, że już od 18 miesiąca można się tym bawić.
Można ją kupić np. tu —-> KLIK.
O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
miraga
Bardzo ładna, choć cena trochę mnie przeraża. Jeśli chodzi o takie układanki, to świetne są zwykłe drewniane. Ale tablica magnetyczna oczywiście przyda się pewnie Wam i do innych zabaw. Póżniej można dokupić sobie magnetyczne literki.
Mamiczka_Malucha
Mamy i takie zwykłe drewniane :) Ale jakość niektórych pozostawia niestety wiele do życzenia.
Joanna Andryszczyk
fajne ja tej firmy mozajkę młodemu kupiłam pod choinke
Mamiczka_Malucha
O, a możesz wrzucić link do tego? Jestem ciekawa, jak to wygląda.
Joanna Andryszczyk
http://www.zabawki-prezenty.pl/zabawki-kreatywne/16918-quercetti-ukladanka-fantacolor-mozaika-4195.html
Joanna Andryszczyk
i mam nadzieję ze mu sie spodoba
Mamiczka_Malucha
Wygląda naprawdę fajnie! Daj znać, jak się u Was sprawdzi i czy te elementy są na tyle duże, że nie da się ich połknąć.
Joanna Andryszczyk
ponoć sie sprawdza bratowa na w przedszkolu a guziki tak około 2 cm na upartego wsio mozna połknac moj lego małymi sie bawi czesto do buzi nic nie bierze
Mamiczka_Malucha
To mój przy takich małych elementach musi być pod nadzorem, bo zdarza mu się czasem coś wpakować do buzi.
Joanna Andryszczyk
mój starszy też taki był ze buzi pakował
PamperMama
Oooo, to coś dla nas! Synek potrafi spędzić nawet godzinę przy lodówce i przekładać nasze pamiątkowe magnesy (kilka już zniszczył :/) Pewnie by polubił i te puzzle. Rozejrzę się za takimi lub podobnymi :)
Agusiek
Ciekawa układanka :)
Kejsi
Cena rzeczywiście pozytywnego nie robi, ale cała układanka naprawdę wygląda na godną polecenia, mi się podoba ; )
Yllla
Fajna :)
Kiti
Faktycznie fajnie te puzzle wyglądają:) Ja też bardzo lubię Kubusia Puchatka:)
Paulina Kwiatkowska
Fajowe puzzle. Cena może i trochę wysoka, ale lepiej mieć coś fajnego moim zdaniem:)
mamolka
Fajne.Mojej Luśce by się spodobały. Kochana, tylko czy aby nie da się tych puzzli pożreć?
Mamiczka_Malucha
One są z takiej jakby pianki z podklejonym magnetycznym tworzywem, więc jakby dziecko zaczęło mocno gryźć, to myślę, że mogłoby to przegryźć. Ale nie próbowałam, więc pewności nie mam :D Ogólnie przy tego typu zabawkach (magnesy itd.) pilnuję Malucha, bo różnie może być, a nie chciałabym, żeby najadł się czegoś takiego ;) Ale dużo bardziej wolę takie coś, niż ciężkie, toporne magnesy, które jak spadają z lodówki to mogą zrobić dziecku krzywdę. Tu nic takiego się nie stanie, bo są naprawdę leciutkie.
Mama Brunonka
Marzyła nam się ta układanka ale aktualnie na allegro kosztuje 120 zł więc zdecydowaliśmy się na inny model taka sama ilość elementów, te same wymiary tablicy, z tym że motywem przewodnim są zwierzęta domowe cena 47 zł. Z tym, że po obejrzeniu puzzli trochę sie rozczarowałam są leciutkie co bardzo sobie chwale, ale obrazki zwierzątek nie są drukowane na piance tylko naklejone, jednego z puzzli (pieska) zepsułam już przy wyciąganiu bo naklejka nie była dobrze wycięta więc po wyciąganiu z pianki część naklejki sie z puzzla zerwała… Bardzo bym prosiła o informacje czy obrazki na puzzlach z kubusiem są naklejane czy drukowane? Bo wciąż na nie polujemy i czekamy na promocje. Brunonkowi układanka z domowymi zwierzątkami bardzo sie podoba i za cenę 47 zł mogę to znieść ale jeżeli mam dać 120 zł to wolałabym żeby jednak były trwalsze:)
Mamiczka
Też są naklejane. Nadal mamy tę układankę i samo nic się nie odkleja :) Teraz aż z ciekawości poszłam sprawdzić, czy to są naklejki i jak celowo zadarłam jeden róg, to trochę się odkleiło. No ale zrobiłam to świadomie, żeby to sprawdzić.
Halkozyn
Świetna zabawka . Szkoda że o niej nie wiedziałam jak mój synka był mniejszy