384. Maluch ma już 3 lata! Jakie prezenty dostał na urodziny?

Czas pędzi, jak szalony. 05 września 2014 r. Maluch skończył 3 lata. Jak sam mówi, nie jest już małą dzidzią, chociaż w czasie zabawy lubi udawać, że jest inaczej. Jak co roku powróciły na chwilę wspomnienia z porodu (tę rzeźnię opisywałam w skrócie tu —–> PORÓD), ale powoli zaczynają się zacierać, a to dobry znak ;)

tort ze świnką peppą

Urodziny Malucha trwały cały weekend. Pierwsi goście pojawili się w piątek, a ostatni w niedzielę. Motywem przewodnim tej imprezy była Świnka Peppa. Tort (robiony na zamówienie w cukierni SOWA), wyglądał lepiej, niż smakował ;) Takie jest moje zdanie, chociaż nikt z gości nie składał zastrzeżeń i tort został zjedzony w całości. Jedyny kontakt Malucha z tortem był taki, że zdmuchnął świeczkę. Nie chciał go nawet spróbować, wolał na niego patrzeć :)

tort z peppą

talerze z peppą

urodziny z peppą

Prezentów Maluch dostał sporo, co wywołało oburzenie niektórych osób, kiedy pokazałam na instagramie zdjęcie z ich pakowania. Ja nikomu do portfela nie zaglądam i chciałabym, aby nikt nie zerkał do mojego ;) Nie robię z tego tajemnicy, bo łatwo można zliczyć kwoty poszczególnych rzeczy, ale rozliczanie mnie z tego, ile wydaję na prezenty dla swojego dziecka jest moim zdaniem nie na miejscu. Do urodzin przygotowuję się zawsze cały rok, odkładając na ten cel pieniądze. Robię to po to, żeby później mieć większą możliwość wyboru ciekawych rzeczy. Zawsze staram się, aby prezenty były pogrupowane tematycznie – tak też było i w tym roku. Maluch cieszył się ze wszystkiego.

Najpierw musieliśmy otworzyć każdy z prezentów. Potem Maluch sam je sobie podzielił i wybierał, czym chce się bawić :) Na zdjęciach zobaczycie wszystkie zabawki i książki, które Maluch otrzymał. Nie będę jednak zaznaczać, co było od kogo, bo nie ma to i tak żadnego znaczenia. Na bardziej szczegółowe opisy będziecie musieli trochę zaczekać, bo musimy najpierw wszystko dokładnie sprawdzić :) Nie polecę Wam czegoś, jeśli nie będę miała pewności, że jest tego warte.

prezenty na 3 urodziny

Zestawy do zabawy w gotowanie/sklep: mrożone warzywa w puszce marki Erzi —-> KLIK, spaghetti marki Plan Toys —–> KLIK, pieczywo i ciastka marki Tidlo —-> KLIK, ażurowa siatka na zakupy marki Haba —-> KLIK, jajko sadzone marki Erzi —-> KLIK, serki topione marki Erzi —-> KLIK, mięso i ryby marki Tidlo —-> KLIK, toster Bosch  —-> KLIK, jedzenie i napoje marki Plan Toys —-> KLIK.

drewniane jedzenie

drewniane jajko sadzone

drewniane serki

drewniane napoje

drewniane mięso

SAM_5722

drewniane ciastka i pieczywo

zabawkowe spaghetti

zabawkowy toster

Gra Lotto sensoryczne zwierzęta marki Djeco —–> KLIK.

lotto djeco

gra sensoryczna

Puzzleball z Kubusiem Puchatkiem.

puzzle 3d z puchatkiem

Labirynt magnetyczny. Tego typu labirynty można kupić np. tu —-> KLIK.

labirynt magnetyczny

Karetka Smily Play z serii Go Go Kierowco.

karetka smily play

Zestaw Lego Duplo Policja —-> KLIK.

lego duplo policja

Zestaw Playmobil pojazd terenowy Policji z motorówką —–> KLIK.

klocki playmobil

Buldożer zdalnie sterowany marki Silverlit —-> KLIK.

zabawka silverlit

Farma marki Wader —-> KLIK.

farma wader

Parking/garaż marki Mochtoys.

parking poziomowy dla dzieci

parking piętrowy dla dzieci

Zestaw pucholiny Bubber —-> KLIK, zestaw modeliny Safari Donerland —-> KLIK.

zestaw bubber pucholina

magiczna modelina

SAM_5719

Książki:

Seria z Bolusiem —-> KLIK i KLIK, seria z Albertem —-> KLIK i KLIK, seria z Antonino —> KLIK i KLIK, Nic —> KLIK, Niejadek —-> KLIK, Sekrety ciemności —-> KLIK, Labirynty —->  KLIK.

antonino

SAM_5707

SAM_5708

SAM_5709

SAM_5711

To był naprawdę fajny weekend, spędzony w rodzinnym gronie :)

mamiczka_logo

 

Mamiczka

O autorce: Mamiczka

Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.

55 komentarzy

  • Niecierpliwie czekam na wpisy o tych akcesoriach kuchennych, bo moja Olcia uwielbia wprost gotować w swojej kuchni! Bardzo zaciekawiło mnie też to lotto sensoryczne – zupełnie sobie nie wyobrażam co to może być, ale brzmi intrygującą.
    Ale i tak hitem wpisu jest dla mnie informacja o tym jakie komentarze dostałaś jak pokazałaś prezenty na Instagramie – serio? to ludzie nie mają co robić w życiu? komuś z nich te zabawki zabrałaś? Naprawdę po 25 latach wolnej Polski się nie nauczyliśmy, że każdy ma tyle ile zarobi i zaoszczędzi i jak ktoś pracuje i oszcządza bardziej to ma więcej? A ja myślałam, że skoro Michał Szafrański publikuje w sieci ile zarabia i nikt go jeszcze nie zlinczował to ten kraj już normalnieje… [przepraszam, że tak nie na temat, ale serio to mnie po prostu rozwaliło na łopatki!]

    • Lotto bardzo przypadło Maluchowi do gustu, wałkujemy je codziennie :) Maluch tworzy też własne zasady tej gry. On zawsze lubił książki i ogólnie zabawki, w których jest coś do miziania.
      Dostałam kilka wiadomości, że “rozpuszczam dzieciaka kupując mu tak dużo zabawek”, “kto to widział, żeby tyle kupować, ciekawe ile za to zapłaciłaś” itd. :D

  • Kornelia Szlak

    Wszystko wygląda cudownie, widać, że prezenty są dla Twojego Malucha – labirynty, masy plastyczne, książki, puzzle :)

  • Z niecierpliwością czekam na recenzje prezentów. Mam tylko jedno pytanie: ta ksiazka o niejadku jest dla dzieci czy dla rodziców?
    No i 100 lat dla Malucha :)

  • Miniowe Szczescie

    Sto lat dla Olka!
    Moi chlopcy w zyciu nie cieszyli by sie z tylu prezentow I tu juz nie chodzi o to , ile sie na nie wydalo, a oto , ze przesyt nie jest niczym dobrym.
    Wole kupic jedna wieksza lub dwie rzeczy , bo wiem, ze moi Synowie nie poswiecaja za duzo uwagi zabawkom. Samochodziki I ksiazki to jest to, chociaz tez nie stawiam na ilosc, a jakosc. Pozdrawiam.

    • Dzięki :)
      Dzieci są różne :) Twoje dzieci akurat nie poświęcają zbyt wiele czasu zabawkom, a mój Maluch je uwielbia. I zawsze bardzo się cieszy, jak je dostaje :) Jest przyzwyczajony do większej ilości i potrafi sam wybierać, czym w danym momencie chce się bawić. U nas jest bardzo duża rotacja zabawek. Jak widzę, że coś zaczęło Malucha nudzić lub zwyczajnie mu nie odpowiada, od razu wydaję to do Domu Dziecka lub Caritasu. Nie marnują się :) I też zdecydowanie stawiam na jakość, a nie na ilość. Bezpieczeństwo i solidne wykonanie to u mnie podstawa.

    • A ja mojej kupuję podobnie jak Mamiczka, sporo różnych, stawiam zarówno na ilość jak i na jakość ;) Wychodzę z założenia że urodziny ma się raz w roku, czy też Gwiazdka też jest raz w roku, więc niech będzie na bogato jak to mówią ;) Sama pamiętam z dzieciństwa jak nam kupowali duuuużo zabawek zwłaszcza na Gwiazdkę. I pamiętam jak bardzo to lubiłam, to rozpakowywanie, a później bawienie się każdą po kolei. Dlatego teraz to samo funduję mojej córce :) Dopóki mamy na to fundusze, będzie duuużo prezentów urodzinowo świątecznych

  • Praktycznie wszystko mi się podoba. Najbardziej książki i te prezenty, które są pojedynczo na zdjęciach pokazane. Czekam na wpisy o tych rzeczach.
    Nie rozumiem takiego liczenia komuś, ile kto wydał.

  • Paulina Kwiatkowska

    Ale cuda. Puzzleball genialne! Te zabawkowe serki topione kwadraciki-też. Zresztą, wszystko jest boskie.
    100 lat dla Malucha.

  • Sto lat dla Malucha :)

    Najbardziej mi sie podobaja warzywa i owoce drewniane i inne akcesoria do zabawy w sklep, ale gdzie Wy to wszystko trzymacie? :) Ja juz zaczelam wynosic niektore zabawki w pojemnikach do piwnicy bo sie juz nie miescimy, syn ma mase samochodow i dinozaurow, a corka ma teraz manie na lalki i lalki…do tego dochodza ksiazki, puzzle, masa gier, artykuly plastyczne….Przydalby sie jeszcze jeden pokoj na same zabawki :P

    • Dzięki :)
      Akcesoria do gotowania i zabawy w sklep przechowuję w pudełkach, które trzymam w takim zabawkowym koszu do robienia zakupów. Część mieści się też w kuchence :)
      Też mamy część zabawek pochowanych w piwnicy i co jakiś czas robię wymianę (np. raz w miesiącu). A jak coś już Malucha nudzi, to trafia do innych dzieci :) Mam nadzieję, że jeszcze we wrześniu uda nam się skończyć remont, to pokażę jak u nas wygląda przechowywanie tego wszystkiego :)

    • Nie było mnie przy składaniu tej kuli z Puchatkiem, więc zanim coś więcej o nich napiszę muszę je rozłożyć i będziemy składać od nowa :D A Lotto jest naprawdę fajna. Cieszę się, że ją kupiłam.

  • Mordoklejka Ewelina

    Wszystkiego najlepszego dla Malucha!
    Piękne prezenty. Sama chętnie bym coś ugotowała z tych drewnianych cudeniek. Niestety mój Artur jest wciąż na etapie tylko autek, ciastoliny i książek. Owoce, które mu kupiłam na dzień dziecka tylko czasem “wychodzą” z pudełka.

  • Olek dostał farmę Wadera na trzecie urodziny również – u nas hit! Jedynie mocowanie sznurka na dźwigu do poprawki. Prezenty świetne, mój syn byłby zachwycony z większości :)

  • Dominika Pełczyńska

    Spóźnione, ale najszczersze życzenia wszystkiego naj! Z niecierpliwością czekam na Twoje spostrzeżenia i recenzje głównie książeczek i pucholiny (nie widziałam jeszcze takiego wytworu:)).
    A co do komentarzy jakie dostałaś to tylko przykro się robi człowiekowi, że praktycznie musi się tłumaczyć ze swoich wydatków i z tego w jaki sposób chce dziecku umilić ten szczególny dzień. A najważniejsze, że Maluszek zadowolony i że mogłaś go tak uszczęśliwić:)

  • I ja składam nieco spóźnione życzenia Maluchowi. Wszystkiego co najpiękniejsze, uśmiechu na buźce i duuużo zdrówka. Prezenty są świetne. Myślę, że mój Olek oszalałby na widok tej części motoryzacyjnej :) (trzy latka jeszcze przed nami). A z odkładaniem kasy niezły pomysł – prosty a sama na to nie wpadłam. I chętnie skorzystamy z pomysłów prezentowych. Jeszcze raz wszystkiego najnaj.

    • Dzięki :*
      Pojazd Silverlit jest zdecydowanie najlepszy ze wszystkich ze sterowaniem, które do tej pory mieliśmy. Jeździ wolniutko, pilot jest bez wystającej rurki, tylko baterie szybko się wyczerpują.

  • Oj to Maluch napewno nie będzie się nudził… Tyle wspaniałości dostał :-) … I pobuduje i obiad mamie ugotuje ;-)

  • Wspaniałe prezenty, widać że zakupy przemyślane wlaśnie pod kątem Twojego synka. Sama chciałabym otrzymywać takie ilości. U nas bardziej hołduje się azdkę, ja już zaczynam kompletować prezenty na Mikołaja. M.in. skusiłam się n plan toys spagetti, bulkę i warzywa z owocami do krojenia. :)

  • Pamiętam tę książkę z czasów dzieciństwa! Dziś sama jestem mamą i wiem, jak ważne jest czytanie książek. To one rozwijają wyobraźnię i kreatywność. Ale ostatnio odkryłam też fajny sposób na rozwój dziecka – teatr dla dzieci. Byłam w http://teatrmalegowidza.pl/ w Warszawie. Mój maluch dobrze się bawił, a po powrocie do domu ciągle wspominał spektakl i ciągle o tym mówił! Byłam zachwycona, że tak mu się podobało :)

    • Jestem ciekawa, czy mój Maluch wytrzymałby w teatrze. Jakiś czas temu robiłam podejście do kina, ale po 5 minutach już chciał wychodzić :) Teatr to fajna sprawa. Jak byłam mała, chodziłam z dziadkiem do Baju Pomorskiego w Toruniu.

  • Jestem ciekawa jak idzie zabawka Gra Lotto sensoryczne zwierzęta marki Djeco. Czy godna polecenia jako prezent na urodziny dla 3 latka? Nie mogę sie zdecydować czy wybrać ta czy Lotto Farmę tej samej firmy. Proszę o radę :-) i relacje z zabawy. Z góry dziękuje. Prezenty super. Szczególnie Erzi! Już w koszyku :-)

    • Mamiczka

      Ta gra jest świetna. Maluch bardzo ją lubi. Ona nadaje się też dla młodszych dzieci, np. 2-latków. Moim zdaniem nadaje się na prezent dla 3-latka :) Czeka na swoją kolej do recenzji :)

  • Hej! Dobrze pamiętałam że jakiś garaż pokazywałaś w którychś prezentach, znalazłam go ;)) Powiedz mi jak się sprawuje ten Mochtoys? Poleciłabyś? On jest na resoraki czy większe autka?

    • Mamiczka

      Bardziej na resoraki, tam były do zestawu dołączone jakieś auta. Szału nie robi, ja nie przepadam za tym parkingiem (nie lubię składać tej trasy na dole, jak się rozłączy). Wolę Wadera, który mamy po moim bracie (teraz już go nie ma w sprzedaży, ale jest podobny do tego http://allegro.pl/garaz-z-droga-3-m-parking-wader-ulica-tor-24-h-i5006332304.html). Maluch lubi ten urodzinowy garaż (chociaż też woli Wadera) i tylko dlatego jest jeszcze z nami ;) Ale teraz rozglądam się za jakimś dużym, drewnianym. Tylko jak widzę ceny to mi słabo :D Ale zacznę chyba odkładać i może na Dzień Dziecka kupię.

      • Ten Wadera ma moja siostrzenica, Martynka się u niej bawi ale jakoś mi nie pasuje do resoraków ;) My mami Wadera też na plastikowe auta ale Kids Car i raczej to jest tor niż parking. A chcę coś na te małe autka właśnie i żeby windę miało ;) Drewniane też oglądałam, ceny powalają! Żałuję teraz, że nie kupiłam w Biedronce przed świętami parkingu też, pamiętam że były drewniane z windą wyłożone razem z drewnianymi domkami dla lalek i tylko domek wtedy wzięłam a parkingu nie :( a w takiej cenie teraz nigdzie nie mogę znaleźć o tych funkcjach i drewnianego na dodatek ;)

  • Mamiczka

    Mam w planach zestawienie z garażami i parkingami (ale nie tylko dla resoraków), tylko jeszcze nie wiem, kiedy się za to zabiorę (czeka w kolejce – ostatnio na fanpagu czytelnicy wpisywali swoje propozycje na wpisy i właśnie o garażach było m.in.). Na Limango, w części outlet, bywają różne parkingi w niezłych cenach.

Zostaw komentarz do Agnieszka Cancel Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz używać tych tagów HTML i atrybutów:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>