I kolejny raz powracam wspomnieniami do czasów mojego dzieciństwa. Tę książkę chciałam kupić już jakiś czas temu, ale nie mogłam jej nigdzie znaleźć. Być może jej nakład był wyczerpany i dlatego miałam z tym problem. Kiedy rzuciła mi się w oczy w jednej z internetowych księgarni, nie czekałam ani chwili. Musiałam ją mieć.
“Pan Maluśkiewicz i wieloryb” Juliana Tuwima z ilustracjami Bohdana Butenko to książka Wydawnictwa Dwie Siostry.
Dokładnie taką ją zapamiętałam. Bardzo miło było przeglądać te strony i wrócić pamięcią do czasów, kiedy to mama i dziadkowie mi ją czytali. Kiedy byłam dzieckiem, bardzo podobała mi się łupina orzecha, z której główny bohater zrobił sobie łódkę. Oczywiście tworzyłam potem takie łódki i wypełniałam je plasteliną, żeby wygodniej było wbijać maszt ;)
To ciekawa, średniej długości, częściowo rymowana historia o tyciutynieczkim człowieczku, Panu Maluśkiewiczu, który wyruszył w daleki rejs w poszukiwaniu wieloryba. “Woła: Cip-cip, wielorybku! Gdzie ty jesteś, rybeńko? Pokaż mi się choć tycio, tyciutko, tyciuteńko…”. Myślę, że jest Wam ona doskonale znana i pamiętacie, jak w końcu udało mu się go odnaleźć. Lubię takie pełne humoru opowiadania dla dzieci.
Maluchowi książka bardzo się spodobała, pomimo tego, że jest dość uboga w ilustracje. Są one mało kolorowe, ale doskonale oddają treść tej historii i są jej fajnym uzupełnieniem. Osobiście uwielbiam ilustracje tego ilustratora.
Książka ma twardą okładkę, ale strony już nie. Jest w nieco podłużnym formacie. Wprawdzie przeznaczona jest dla dzieci 4+, ale moim zdaniem zaciekawi również dwulatka.
Można ją kupić np. tu —-> KLIK.
O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
Szczęście Mamy
Ładnie wydana. Podobają mi się te proste obrazki.
Kiti
A ja jakoś nie kojarzę jej z czasów mojego dzieciństwa, ale Tuwima uwielbiam.
Mamiczka_Malucha
Może ta książka była bardziej popularna w PRL-u i dlatego jej nie kojarzysz :D
Paulina Kwiatkowska
Wygląda na bardzo fajną książeczkę:)
Ruby Soho
Tak, jakiś czas temu nakład był wyczerpany i nigdzie nie było znaleźć! Jak potem przeczytałam na stronie wydawnictwa że znów ją mają to od razu kupiłam dwie, by było na prezent! Też pamiętam te ilustracje z dzieciństwa! Bohdan Butenko wymiata :))
Mamiczka_Malucha
Bardzo się cieszę, że to jest właśnie z tymi samymi ilustracjami :))
Gosia
Też nie kojarzę z dzieciństwa, a wychowałam się w głębokim PRL-u ;) Może moja mama nie dość dbała o mój rozwój intelektualny ;)
Agnieszka Stępniak
Historię Pana Maluśkiewicza znamy ale czytałyśmy ją w nieco starszej książeczce :)
Blogi Mam
Bardzo lubimy książeczki wydawnictwa Dwie Siostry, a te minimalistyczne obrazki świetnie wpływają na rozwój wyobraźni u dziecka. Pozdrawiam :)Olga
pluszowewierszyki.blogspot.com
Muszę ją gdzieś odkopać, bo coś mi świta, że takową miałam w dzieciństwie, chyba trzeba odwiedzić stryszek u babci :)
Mamiczka_Malucha
Pewnie znajdziesz tam jeszcze inne świetne książki! :)