Mój Maluch pójdzie do przedszkola dopiero jako 4-latek, ale już od jakiegoś czasu rozmawiam z nim na ten temat. W czasie takich rozmów lubię posiłkować się książkami, które w przystępny i ciekawy dla dziecka sposób pokazują/omawiają różne tematy.
Dzieci są różne. Dla niektórych pójście do przedszkola nie jest niczym szczególnym, a dla innych jest to jednak silne przeżycie. Jestem zdecydowanie zwolenniczką tego, aby rozmawiać z dzieckiem o jego emocjach i pomóc mu je zrozumieć. Uważam, że dla prawidłowego rozwoju dziecka potrzebne są nie tylko te dobre emocje, ale także te negatywne. Dziecko powinno je poznać i zrozumieć po to, aby później wiedzieć, jak sobie z nimi radzić. I tu bardzo dużo zależy od nas, rodziców/opiekunów. To my możemy i powinniśmy pomagać naszym dzieciom nazywać te emocje i rozmawiać o nich. Sposobów na to jest wiele, podobnie jak wiele jest poglądów na temat tego, jak reagować na takie lub inne zachowanie dziecka itd.
Kiedy dostałam od Wydawnictwa Skrzat propozycję wyboru książek, które chciałabym poznać i pokazać na blogu, to była pierwsza, która od razu wpadła mi w oko. Byłam bardzo ciekawa sposobu, w jaki temat emocji zostanie przedstawiony.
“Co każdy przedszkolak odczuwać może…” to książka Doroty Krassowskiej. Jej autorka jest doświadczoną nauczycielką wychowania przedszkolnego.
Co w niej znajdziemy? To krótki zbiór informacji o emocjach, sposobach ich okazywania i relacjach z rówieśnikami. Można je odnieść również do innych sfer życia, takich jak np. kontakty z rodzeństwem. Książka dotyczy bowiem nie tylko tego, co wiąże się z przedszkolem, ale ogólnie życia dziecka w wieku przedszkolnym. W zasadzie w większości dotyczy życia, bo sytuacji typowo przedszkolnych jest tu niewiele. Tytułowy przedszkolak to raczej określenie wieku dziecka, bo zwykle to właśnie w tym okresie dziecko zaczyna odczuwać rzeczy, które wcześniej nie były mu znane (np. tęsknota za rodzicami). Czasem to właśnie dopiero w przedszkolu uczy się współdziałania w grupie.
Poszczególne emocje/uczucia są tu pokazane w formie obrazków, z krótkim opisem tekstowym i krótkimi dialogami. Na większości stron jest też pytanie, skierowane do dziecka. Bardzo mi się to podoba, bo zachęca dziecko do aktywnego, wspólnego czytania tej książki. Np. wstyd opisany jest w taki sposób: “Wstydzimy się, gdy coś spsocimy i inni się na nas gniewają. Czasami nawet chce nam się wtedy płakać. Najlepiej wówczas szybko przeprosić i postarać się nie powtarzać psot. Kiedy ty się najbardziej wstydzisz?”, a gniew w taki: “Zepsuta zabawka również może rozzłościć. Zwłaszcza kiedy właśnie chcieliśmy się nią bawić. Wtedy zamiast się niepotrzebnie złościć pomyśl, kto może ci pomóc w naprawie zabawki. A może sam dasz radę?”. Są tu również wpisy m.in. o radości, zawstydzeniu, bólu i strachu.
Książka jest przeznaczona dla dzieci od 3 do 5 lat, ale moim zdaniem można ją czytać również młodszym dzieciom. Mój 2,5-latek bardzo chętnie włączył się do rozmów o swoich emocjach i byłam pod dużym wrażeniem tego, jak próbował mi je opisać. Niektóre odpowiedzi były zaskakujące. Okazało się, że Malucha złości np. to, że foka (maskotka) nie mieści się do resoraka.
Na ostatniej stronie pokazane są twarze dzieci i musimy odgadnąć jakie uczucia zdradzają ich miny. Tego typu ćwiczenia robiłam z Maluchem już wcześniej, więc nie miał z tym problemów. Dodatkowo możemy wspólnie wymyślać, co mogło spowodować u tych dzieci te konkretne emocje. Tutaj wyobraźnia dziecka może nas naprawdę bardzo zaskoczyć :D
Książka jest bez twardej okładki. Ma 16 stron. I chociaż nie jest gruba, to wystarcza do tego, aby rozwinąć temat bardziej i zachęcić dziecko do rozmów. Ilustracje nie do końca są w moim typie, ale muszę przyznać, że bardzo dobrze pokazują uczucia dzieci i Maluchowi się podobają. Z tej serii ukazały się również “Co każdy przedszkolak umieć powinien…”, “Co każdy przedszkolak wiedzieć powinien…”, “Jak każdy przedszkolak bawi się i uczy…”. Niestety tych pozostałych nie znam, więc nic na ich temat nie mogę Wam napisać.
Bardzo dużym plusem jest tutaj również cena tej książki. Można ją kupić za niecałe 4 zł! ——-> KLIK. Na stronie wydawnictwa jest bardzo dużo różnych, fajnych i tanich książek. Jedną z tych, które tam kupiłam pokazywałam Wam jakiś czas temu w tym wpisie ——–> KLIK.
Dziękuję Wydawnictwu Skrzat za egzemplarz tej książki.

O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
Agnieszka S.
Wygląda bardzo fajnie… cena jeszcze lepsza :)
Mamiczka_Malucha
To wydawnictwo ogólnie ma bardzo tanie książki. A niektóre z nich mają takie piękne ilustracje, że cała nasza trójka uwielbia je przeglądać :)
Oxichka G
Lubię książki tego wydawnictwa, ale tą pierwszy raz widzę!!!! Bardzo fajna!
Mamiczka_Malucha
Ja wcześniej nawet nie wiedziałam, że mają w swojej ofercie książki o takiej tematyce. Jak kupowałam różne ich książki, to jakoś nie skupiałam się na przeglądaniu całej oferty. Dopiero teraz ta seria wpadła mi w oko.
Oxichka G
Bo tak widzę, dużo mają tych książek, nawet zauważyłam, że mamy ich Pana Kleksa, a nie wiedziałam, że to jest to samo wydawnictwo, co nasze Akademie Malucha. I po przejrzeniu ich strony, stwierdzam, że mamy strasznie dużo ich książeczek. I je lubimy bardzo. :) I te ceny! No tak się cieszę, że napisałaś tą recenzję! Kochamy kochamy, ogromnie ściskamy. Dozgonnie wdzięczni fani … Pawełek i jego mama :D
Mamiczka_Malucha
W najbliższym czasie napiszę jeszcze o innych książkach tego wydawnictwa, bo do recenzji wybrałam jeszcze takie: http://www.skrzat.com.pl/index.php?p1=pozycja&id=1477&tytul=Kr%C3%B3lewna-Lenka-ma-katar, http://www.skrzat.com.pl/index.php?p1=pozycja&id=1471&tytul=Nic-nie-szkodzi!-Czyli-to-si%C4%99-mo%C5%BCe-zdarzy%C4%87-ka%C5%BCdemu i http://www.skrzat.com.pl/index.php?p1=pozycja&id=1482&tytul=Piosenki-dla-przedszkolaka-7.-Przyjaciele-Skrzata I muszę przyznać, że dokonałam trafnego wyboru, bo ze wszystkich jestem zadowolona. Piosenki wzięłam w ramach rozrywki, a te dwie pozostałe też, tak jak ta, są edukacyjne. A Maluch tak bardzo polubił Królewnę Lenkę, że będę musiała mu skompletować pozostałe części :)
Cieszę się, że recenzja się przydała :*
Oxichka G
Noe mogę się doczekać recenzji piosenek. ;)
Agusiek
Musimy kupić!
Paulina Kwiatkowska
Jak za taką cenę to naprawdę aż głupio by było nie kupić. Widzę, że Skrzat ma dobre książki w tanich cenach.
Kiti
Uwielbiam książki ze Skrzata. Najbardziej takie tanie, bo jak mi się nie spodoba to nie czuję wielkiej straty. A o emocjach żadnej nie mam, więc z pewnością kupię.
Mamiczka_Malucha
Naszą pierwszą książką ze Skrzata był Kogutek Ziutek. Maluch nie miał jeszcze roku, jak ją kupiłam. Już wtedy przekonałam się, że to wydawnictwo ma fajne książki :)
Misiovoblog
Fajne, mam podobne zdanie na temat istotności rozmów o emocjach z dzieckiem, na pewno kupimy kilka książeczek z tego wydawnictwa :)
Kasia
Bardzo przydatny wpis. Przyznam sama z doświadczenia, że rozmowy z dziećmi są o wiele cięższe do rozmowy z dorosłymi.