325. Mój tata jest super! Świetna książka na Dzień Ojca.

Wprawdzie za kilka dni będzie Dzień Matki, ale powoli zbliża się również Dzień Ojca, dlatego dzisiaj pokażę Wam książkę, która świetnie się sprawdzi na tę okazję ;)

Z moich obserwacji wynika, że jednak zdecydowana większość książek dla dzieci dotyczy fajnych i ciepłych relacji dziecka z mamą. Sporadycznie trafiam na książki, gdzie głównym bohaterem jest tata. Kiedy już wpadnie mi w ręce taka książka, to od razu kupuję. Tata bardzo często czyta Maluchowi książki, ale mimo wszystko zawsze chętniej chwyta za takie, w których przewija się jakiś męski motyw. To chyba naturalne, bo ja z kolei bardzo chętnie czytam Maluchowi książki, w których jest mowa o miłości mamy do synka lub odwrotnie :)

Mój tata jest super!” to książka wydana przez Grupę Wydawniczą Foskal (Wilga).

SAM_4805

Jest to piękna historia miłości taty i syna. I chociaż bohaterami są psy, bez problemu można ten tekst odnieść do naszego codziennego życia. Synek wspólnie z tatą m.in. przygotowuje posiłki, bawi się, kąpie, myje zęby i czyta książki. Robią razem to, co zwykle przypisywane jest mamie. U nas akurat jest tak, że tata jest bardzo aktywnie włączony w opiekę nad Maluchem. Od samego początku dzieliliśmy się obowiązkami. Nie było tak, że to tylko na mnie spoczywa karmienie, przewijanie, noszenie, zabawy itd. Maluch jest NASZYM dzieckiem. I każde z nas powinno być tym rodzicem faktycznie, a nie tylko z nazwy. Bardzo się cieszę, że mam takiego fajnego męża (wiem, że będzie to czytał :D) i że ma fantastyczny kontakt z Maluchem. Dzięki temu bez strachu (mojego) mogą zostać sami w domu, a ja mam pewność, że będą się razem świetnie bawić i Maluch będzie całkowicie bezpieczny.

Wracając do książki… Ta krótka opowieść jest pełna ciepła i takiej fajnej energii. Bardzo podoba mi się jej treść. To kilka przykładów: “Mój Tata jest super, bo każdego ranka budzi mnie cudnymi, ciepłymi uściskami.”, “Tata uczy mnie jeździć na rowerze. Kiedy czuję się niepewnie i troszkę się boję, Tata zawsze powtarza: – Spokojnie synku. Na pewno dasz radę. Pomogę ci.”, “Tata bierze mnie na barana albo w ramiona i niesie do domu, a ja czuję się tak, jakbym mógł dosięgnąć nieba”.

Tekst jest średniej długości, ale w taki sposób rozmieszczony na poszczególnych stronach, że sprawia wrażenie jakby go było mało. Ilustracje są piękne, wyraźne, świetnie dopełniają historię.

Książka jest dużego formatu, ma twardą okładkę, ale strony nie.  Jest idealna do wspólnego czytania z tatą :)

Można ją kupić np. tu —-> KLIK.

SAM_4806

SAM_4807

SAM_4808

SAM_4809

SAM_4810

SAM_4813

SAM_4814

mamiczka_logo

Mamiczka

O autorce: Mamiczka

Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.

13 komentarzy

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz używać tych tagów HTML i atrybutów:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>