Integracja sensoryczna to “zdolność dziecka do odczuwania, rozumienia i organizowania informacji dostarczanych przez zmysły z otoczenia oraz z własnego organizmu. Mówiąc w skrócie, integracja sensoryczna pozwala segregować, porządkować i składać razem pojedyncze bodźce w pełne funkcje mózgu. Gdy funkcje te są zrównoważone, motoryka ciała łatwo dostosowuje się do otoczenia, umysł łatwo przyswaja informacje, a „dobre” zachowanie pojawia się w sposób naturalny. Integracja sensoryczna wpływa także na rozwój dziecka, zdolność do nauki i samoocenę“. (źródło —> KLIK).
Obecnie coraz częściej spotyka się różnego rodzaju zaburzenia integracji sensorycznej u dzieci. Mogą to być np. problemy z jedzeniem, nadwrażliwość dotykowa lub słuchowa, zbyt mała wrażliwość na różne bodźce, problemy z koordynacją. Uważna obserwacja dziecka, pozwoli na wychwycenie pewnych zachowań, które mogą budzić nasz niepokój. Jeśli podejrzewamy u dziecka takie zaburzenia, warto wybrać się do terapeuty na konsultację. Można również pobudzać zmysły dziecka do działania, wykorzystując do tego celu różne zabawki. I nie chodzi tu tylko o dzieci z zaburzeniami, ale również te, które nie mają problemów w tym zakresie. Jeśli jesteście zainteresowani bliżej tą tematyką, w internecie znajdziecie sporo ciekawych informacji. Znajdziecie tam również wiele ciekawych pomysłów na wykorzystanie do zabaw sensorycznych takich produktów, jak mąka, ryż itd. Zerknijcie również na bloga Matki Prezesa, która kilka razy poruszała tam temat integracji sensorycznej —-> KLIK.
Kiedy przez pierwszy rok życia Malucha chodziliśmy do ośrodka rehabilitacyjnego na zajęcia, była tam m.in. sala doświadczania świata. Rewelacja! Maluch uwielbiał tam przebywać. Zresztą ja również ;) Służyła ona do terapii polisensorycznej. Dzieci się tam odprężały, wyciszały lub stymulowały określone zmysły. Do wyboru miały m.in. basen z kulkami, lustra, grę światłem, różne dotykowe i dźwiękowe zabawki itd. Zerknijcie, czy nie ma czegoś takiego w Waszych okolicach. Jeśli jest, warto się tam wybrać. Ten rok intensywnej rehabilitacji + stałe konsultacje i ćwiczenia z neurologopedą sprawiły, że kupując jakąś zabawkę dla Malucha, automatycznie analizuję, do czego można ją wykorzystać (motoryka mała, pobudzanie takiego i takiego zmysłu itd.). Ciekawe, czy to mi kiedyś minie :)
Poniżej zobaczycie różne zabawki i gadżety związane z integracją sensoryczną, które wpadły mi w oko. Obecnie jest sporo sklepów, które mają tego typu produkty w swojej ofercie. Ich ceny są różne – od bardzo tanich, do bardzo drogich. W moim zestawieniu zajdziecie te tańsze i w umiarkowanej cenie.
1. Drewniane klocki dotykowe (polski alfabet) —> KLIK. Rewelacja! Od razu trafiły na moją listę zakupów. “To komplet 16 drewnianych klocków (drewno Jesion) z wypukłymi literami polskiego alfabetu o wymiarach 45 x 45 x 45 mm“.
2. Drewniana gra sensoryczna dla dzieci Owocowa wieża —-> KLIK. Kolejna bardzo pomysłowa rzecz. Też dopisałam ją do mojej listy.
3. Czarny domek sensoryczny —> KLIK. Ciekawy i pomysłowy. “Ciemność daje okazję na wyciszenie, a także sprawia, że możemy lepiej pobudzać wzrok świecącymi przedmiotami.“
4. Dotykowe domino —-> KLIK. Bardzo mi się podoba. Elementy są duże, co jest niewątpliwie dużym plusem, zwłaszcza przy młodszych dzieciach. “Duże domino dotykowe zachęca do badania różnych faktur za pomocą opuszków palców z zamkniętymi oczyma. Zadaniem dzieci jest odnajdywać te same faktury i w ten sposób dokładać do siebie kolejne kostki domina.“
5. Rozkołysany krokodyl Fisher-Price —-> KLIK. Nie wiedziałam, że ta marka ma w swojej ofercie coś takiego. Świetne! “Myślenie i rozwiązywanie problemów – dziecko wymyśla, jak ustawić wszystkie 4 łuki od największego do najmniejszego lub jak włożyć je jeden w drugi. Zręczność – ustawianie i dopasowywanie pomaga dziecku rozwijać zręczność oraz koordynację wzrokowo-manualną.“
6. Naśladujemy i zgadujemy dźwięki —-> KLIK. “Jedno dziecko losuje kartę z obrazkiem i wydaje odpowiedni dźwięk. Pozostałe dzieci słuchają i odgadują, co przedstawia karta.“
7. Pomyśl i rzuć —-> KLIK. Bardzo lubię tego typu zabawki. Myślę, że mój Maluch chętnie by się bawił w taki sposób, więc trafia na moją listę zakupów. “To fantastyczna zabawa, która ćwiczy koordynację wzrokowo-ruchową. Oprócz tego, dzieci w trakcie gry uczą się liczyć do dziesięciu, rozpoznawać kolory, a także odróżniać od siebie kształty.“
8. Ruchome klocki —-> KLIK. Świetna zabawka dla najmłodszych. “Oto klocki z niesamowitą niespodzianką – uśmiechniętymi buźkami, które kręcą się wewnątrz nich! W każdym z Ruchomych Klocków znajduje się obrotowa kuleczka, która nadaje nowy wymiar zabawy tradycyjnym klockom.“
9. Szczypcowe sortowanie —-> KLIK. Czymś takim, to i ja bym się chętnie pobawiła! Oczywiście również trafia na listę. “Zabawa polega na banalnym sortowaniu kuleczek według koloru, jednak właściwym ćwiczeniem jest tu: chwycić kuleczkę zmyślnymi szczypcami, nie upuścić jej w trakcie przesuwania, a następnie umieścić w odpowiedniej tulejce.“
10. Zmienne maski emocji —-> KLIK. Rewelacja! To pomysłowe połączenie zabawy z nauką rozpoznawania i nazywania emocji.
11. Pierwsze kolory —> KLIK. Pomysłowe karty dla najmłodszych. “Zabawka zawiera 6 kart wykonanych z mocnego, elastycznego i odpornego na wodę tworzywa sztucznego – przedstawiających różne obrazki. Do każdego z obrazków należy dopasować brakujące elementy (12 sztuk), które mocuje się za pomocą rzepów. Wszystkie elementy dostosowane są do możliwości motorycznych małego dziecka.“
12. Trener paluszków —-> KLIK. Trafia na moją listę zakupów. Świetny pomysł. “Zestaw składa się z dwóch kaset, których wierzch przykryty jest przezroczystą “szybką” natomiast dno kasety posiada 25 otworków. Wewnątrz kasety znajduje się 16 kolorowych kulek. Zabawa – ćwiczenie polega na manipulowaniu paluszkami od spodu kasety, aby ułożyć kulki według 14 (dołączonych do zestawu) szablonów.“
13. Nabierak nożycowy —-> KLIK. Od razu trafił wysoko na liście zakupów. To coś idealnego dla nas. “Nabierak ma formę nożyczek, w których ostrza zastąpiono półkulistymi pojemnikami, dzięki czemu można nabierać doń różne materiały sypkie. Zabawa rozwija zdolności manualne dłoni i w bezpieczny sposób uczy dziecko posługiwania się nożyczkami. Dodatkowo zabawka zapoznaje z pojęciem konsystencji różnych materiałów.“
14. Hexagonalne puzzle —> KLIK. “Układanka polegająca na dopasowywaniu do siebie 19-tu sześciokątnych elementów. Zabawka rozwija spostrzegawczość i uczy logicznego myślenia.” Są różne wzory do wyboru. Super!
15. Waga z misiami —-> KLIK. “Zabawka uczy pojęcia ciężaru i ważenia. Pozwala porównywać ciężary różnych sypkich materiałów.” Coś takiego na pewno zainteresowałoby mojego Malucha.
16. Kolorowe panele —-> KLIK. “Zestaw składa sie z trzech drewnianych paneli z barwnymi szybkami (plexi) w kolorach: niebieski, czerwony i żółty. Dziecko może obserwować świat poprzez wybrane kolorowe szkła, może je też zestawiać w różnych konfiguracjach, ucząc się tym samym, że mieszanie kolorów daje zaskakujące doznania wizualne.“
17. Piłka w sieci —-> KLIK. Bardzo pomysłowa gra! “Spróbuj złapać piłkę w sieć i szybko ją odbić!“
18. Żel sensoryczny —-> KLIK. Kupię na pewno. Maluch uwielbia takie zabawy. ” Żel sensoryczny zmieniający kolor. Wystarczy wsypać odrobinę proszku do wody, by ta zamieniła się w żel o konsystencji musu.“
19. Kurze jajka —> KLIK. “W środku znajduje się płynna biała plazma oraz gumowe płaskie żółtko”. Tanie i pomysłowe.
O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
My life, My passion, My choice
Bardzo interesujący/ciekawy wpis oraz świetnie dobrane pomoce :)Ja dodałabym jeszcze tylko ścieżki sensoryczne… :)Gratuluję pomysłów… Zawsze z chęcią odwiedzam to miejsce :) Pozdrawiam! W wolnej chwili zapraszam na mojego bloga http://my-life-my-passion-my-choice.blogspot.com/ i na fb https://www.facebook.com/MyLife.MyPassion.MyChoice:)
Mamiczka
Ścieżkę sensoryczną będę robić Maluchowi sama (częściowo). Bo takie, które mi się podobają mają ceny z kosmosu :D
Agnieszka
Zastanowiły mnie te jajka – czy one są jednorazowe? Jak się plazma wyleje to można ją do środka znowu włożyć? Ktoś wie? ;))
Mamiczka
Wydaje mi się, że wielorazowe. Bo jeśli jednorazowe, to bardziej się opłaca kupić normalne jajka :D Zapytaj sprzedawcę, będzie jasna sytuacja :)
renata
Wybieram 7, 9, 12, 13, 17, 18, 19 :) I 11 dla chrześnicy :) A to jajo to coś idealnego dla Młodego!
I jeszcze małe pytanko: jestem na kupnie piasku kinetycznego, a w sklepach przedstawionych tu przez Ciebie, jest także piaskolina. Czy to samo, czy czymś się różni? Które lepsze? Wiesz może?
Mamiczka
Nie mieliśmy czegoś takiego, jak piaskolina (był piasek kinetyczny i piasek magiczny). Przypuszczam jednak, że to działa na tej samej lub bardzo zbliżonej zasadzie :) Kinetyczny u nas świetnie się sprawdza. Magiczny też jest ok, ale wolę kinetyczny :)
Marek
Piasek kinetyczny i Piaskolina to dwa różne produkty tego samego producenta. Piaskolina jest masą przede wszystkim do lepienia, można też ją wypiekać utrwalając nasze dzieła, natomiast piasek kinetyczny to masa która się “porusza” i dostarcza świetnych wrażeń dotykowych, oczywiście nadaje się również do lepienia, ale nie to jest główną zaletą :)
Mamiczka
Dzięki za wyjaśnienie :)
Klocek i Kredka
doskonały post, fenkjuwerymacz! :D
Mamiczka
Dzięki :*
greeneyekitty22
fajne..jajo mnie rozbawiło :)))
Mamiczka
Tatę Malucha też :))
Anka
Z zabawek sensorycznych fajnie sprawdza się jeszcze piasek kinetyczny i gra “nos w nos” .
Mamiczka
Mamy jedno i drugie :)
Maminka
Bardzo fajne są te pomoce :) Można również zrobić je w domu. U mnie na funpeg-u jest zdjęcie zabawki/pomocy wykonanej własnoręcznie w ramach egzaminu na studiach pedagogicznych :) zapraszam
Mamiczka
Wrzuć tutaj link do tego. Może ktoś skorzysta :)
Gosia S.
Trener paluszków mnie bardzo zainteresował;-)
Surrealistka
Super post! Uwielbiam odkrywać u Ciebie te wszystkie cudeńka! Dodam, że w przyszłym miesiącu zaczynamy zajęcia z IS. Temat mi bliski.
Mamiczka
Trzymam kciuki, żeby terapia szybko zaczęła przynosić efekty!
Beata
Bardzo dobry post. Zabawki niby do zabawy, a tak bardzo pomagają w rozwoju. Fajny jest ten żel sensoryczny, coś w stylu mas plastycznych, które rozwijają zdolności motoryczne.
Zabawki motoryczne
Bardzo fajne zestawienie zabawek “sensorycznych”, które ułatwiają maluchowi szybkie poznanie swoich zdolności i świata. Tylko z doświadczenia wiem, że może być najlepsza i najbardziej zmyślna zabawka, a dziecko i tak najbardziej jest zainteresowane jego opakowaniem :) albo innymi rzeczami, które nie powinny go angażować :)
Mamiczka
A to zależy :) Bo np. mój Maluch jest wyjątkowo zabawkowym dzieckiem. Opakowania mogą dla niego nie istnieć :D
Gosia
Zabawka nr 7 “Pomyśl i rzuć” kupiona – udało mi się ją kupić za 100zł na allegro. Dzięki za podpowiedź!
Mamiczka
Super :) Miłej zabawy.
Ilona English Freak
Bardzo ciekawy wpis :) Zestawienie pewnie okaże się przydatne dla wielu osób!