Dzisiaj pokażę Wam różne zabawki ogrodowe i nie tylko, które wpadły mi w oko. My akurat nie mamy własnej działki, ale babcia Malucha ma, więc ta tematyka mnie interesuje ;)
UWAGA! Nowy przegląd z kolejnymi propozycjami znajdziecie również tutaj —–> KLIK
Ich wybór jest ogromny. Wiele z nich jest do siebie bardzo podobnych. Starałam się jednak wybrać na tyle różne, żeby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Zaproponowane przeze mnie akcesoria różnią nie tylko gabarytami, ale również ceną. Niektóre z nich są naprawdę drogie. To, co może się znaleźć na domowym placu zabaw zależy w dużej mierze od dostępnej powierzchni. Znajdziecie tu nie tylko klasyczne “gadżety”, ale również przyrządy gimnastyczne, które świetnie mogą się sprawdzić w ogródkach, zapewniając dzieciom prawidłowy rozwój ruchowy. Z tego co zauważyłam, to obecnie część z nich jest mało praktykowana, a przecież na takich przydomowych placach zabaw nie muszą być tylko domki, huśtawki i zjeżdżalnie. Jeśli ktoś z Was ma coś takiego u siebie, dajcie znać, jak się sprawdza w praktyce.
1. Kosz do koszykówki TRIO. Od razu zwrócił moją uwagę nietypowym kształtem. Bardziej klasyczną wersję koszykówki ogrodowej można kupić np. tu —-> KLIK.
2. Kółko i krzyżyk —–> KLIK. Obrotowe elementy są wykonane z plastiku, na drewnianym stelażu.
3. Tunel zabawowy – Gąsienica Feber Gus ———> KLIK. Ma długość 218 cm.
4. Ścieżka balansowa ———> ZESTAW. Bardzo lubię tego typu rzeczy. Przeznaczona dla dzieci od 2 roku życia.
5. Domek ogrodowy ——-> DOMEK. Tego typu zabawek ogrodowych jest chyba najwięcej. Przeglądałam wiele i ten podoba mi się najbardziej.
6. Bramka piłkarska ——–> BRAMKA + PIŁKA. Jest dość duża i właśnie na takiej mi zależy. Mniejsze wydają mi się mniej praktyczne.
7. Wózek ogrodowy dla dzieci ———-> WÓZEK. Ma dopuszczalne obciążenie do 150 kg. Inne tego typu wózki można kupić np. tu —-> KLIK.
8. Szklarnia dla dzieci. Ten pomysł bardzo mi się spodobał. Można tu połączyć zabawę z edukacją
9. Worki do skakania. Podoba mi się to, ale muszę jeszcze zgłębić temat, czy jest bezpieczne. Można je kupić np. tu —-> KLIK.
10. Throwing games ——–> GRA. Podoba mi się sposób wykonania tej gry, bo zwykle widuję ją plastikową. Kojarzy mi się z moim dzieciństwem i festynami.
11. Huśtawka ogrodowa ——-> BOCIANIE GNIAZDO. Max. obciążenie do 150 kg.
12. Drewniana piaskownica z ławkami i daszkiem ———–> PIASKOWNICA. Jest zamykana. Podobają mi się te ławki, bo można na nich posiedzieć i robić na nich babki.
13. Przejście rurowe ———> KLIK. To zdecydowanie coś dla mojego Malucha, który uwielbia się czołgać.
14. Kostka geometryczna ——–> KOSTKA. Jest wykonana z pianki. To ciekawa alternatywa dla domków.
15. Poprawny rzut do celu ——–> PARAWAN. Świetne i pomysłowe!
16. Zestaw gimnastyczny ——–> KOMPLET. To kojarzy mi się z moim dzieciństwem. Bardzo lubię takie akcesoria, bo dzięki nim można zapewnić dziecku różne ciekawe ćwiczenia ruchowe.
17. Trąbiące krążki ———-> ZESTAW. Na czymś takim to i ja bym się chętnie pobawiła! Bardzo pomysłowe.
18. Wąż ——–> STEP BY STEP. Fajne rozwiązanie do ćwiczenia równowagi.
19. Trampolina ogrodowa ———-> 304 cm. Są różne rozmiary. Max. łączna waga tego modelu to 140 kg.
O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
Kiti
Kółko i krzyżyk bardzo mi się podoba.
Mamiczka_Malucha
To taka gra, która może zaangażować całą rodzinę :)
Paulina Kwiatkowska
Tunel zabawowy i Trampolina ogrodowa wymiatają.
Mamiczka_Malucha
Na takiej trampolinie to sama bym poskakała.
Paulina Kwiatkowska
No ja też, tylko nie wiem, czy bym jej nie uszkodziła :D
Renata
Zależy jaka wytrzymałość trampoliny. U nas skacze Młody z tatą, Młody z dziadkiem, raz nawet był Młody z tatą i wujkiem:) A trampolina jeszcze stoi:)
Mamiczka_Malucha
I dają radę tak się dograć, że wzajemnie się nie przewracają? :D
Renata
Młody woli skakać z kimś dorosłym bo wyżej skacze. Trzyma mnie za ręce i skacze. Ale niekontrolowane szaleństwo tez lubi:) czasem sie przewraca, ale to sprawia mu chyba największą frajdę. Raz tylko, kiedy skakał jak żabka (on był na czworaka, a tata skaka i go podbijał), to narzekał pózniej, że go kark boli. Po tym incydencie chłopaki dostali zakaz skakania jak żaba. A we trójkę to juz skakali bardzo ostrożnie, tzn panowie bardziej sie bujali niż skakali. Bali sie ze jednak za duże brzuchy mają :D
Mamiczka_Malucha
Ja się właśnie takich wspólnych skoków trochę obawiam. Na razie Malucha zadowala samodzielne skakanie :D
Alenda
ja skaczę też i jest super :D nasza ma wytrzymałość do 100 kg, ja lekka nie jestem, więc mogę tylko z córką :D
Asia Prezentuje Prezenty
W sumie jedyny z tych gadżetów, który mamy to piaskownica – nasza jest z Tchibo, ale też ma daszek i takie fajne drewniane ramy, na których nawet dorosły może posiedzieć (pokazywałam ją na drugim blogu jak Pan M. ją zmontował). Zastanawiam się jeszcze nad takim domkiem, ale nasz ogródek jest naprawdę maleńki, a oprócz piaskownicy jest tam już parę innych sprzętów (raczej dla dorosłych), więc nie chcę go zupełnie zagracić …
A to kółko i krzyżyk widziałam na jakimś placu zabaw.
Mamiczka_Malucha
Nie ma co zagracać ogródka przy małej powierzchni, bo miejsce do biegania i szaleństw też musi jednak być :))
Ja jeszcze nie miałam okazji widzieć tej gry na żywo. Jestem bardzo ciekawa, jak jest z jej wytrzymałością.
Renata
Nie kupuj trampoliny!!! Nie będziesz mogła Malucha z tego ściagnąći jeszcze będziesz musiała z nim skakać:)
Temat jak najbardziej na czasie dla nas. Doczekaliśmy się w tym roku naszego ogrodu i Młody już dostał od jednych dziadkow piaskownicę (prawie identyczna jak ta na zdjęciu), od drugich trampolinę ( z wagą do 180kg), a od cioci bramkę. Teraz właśnie mąż nalewa wodę do baseniku, żeby na jutro była gotowa. A ja planuje w przyszłości kupić jeszcze drewniany plac zabaw z huśtawką, domkiem, zjeżdzalnią i ścianką wspinaczkową. Tylko już chyba miejsca dla dorosłych nie bedzie w tym ogrodzie:)
Spodobała mi się bardzo ta ścieżka balansowa. Myślę. że Młody chętnie by po tym pobiegał.
Mamiczka_Malucha
Szukałam jakiejś fajnej ścianki wspinaczkowej, ale większość jest właśnie połączona z takimi dużymi zestawami, a ja wolę mieć te akcesoria osobno.
Ścieżka balansowa zdecydowanie najbardziej przypadła wszystkim do gustu :))
Wiola
Świetne zestawienia. Właśnie jesteśmy na etapie oczekiwania aż nam trawa urośnie przed domem i też zaczynam się zastanawiać nad tego typu zabawami. Mam już upatrzony taki kompleksowy plac zabaw. Bardzo podoba mi się ścieżka balansowa, trąbiące krążki i ta duża, piankowa kostka (ciekawe, czy nie zniszczy się zbyt szybko stojąc na dworze). Piaskownicę upatrzyłam sobie na allegro z ławkami, drewnianym daszkiem (który zamyka piaskownicę) i osobno stojącym obok stołem z ławkami do jedzenia potraw z piasku. ;)
Mamiczka_Malucha
Takie miejsce do jedzenia tych potraw z piasku to bardzo ważna sprawa :D
Wiola
Niezbędna. Jak mogłaś o tym zapomnieć? ;)
http://allegro.pl/show_item.php?item=4301052169
Tylko piaskownicę chciałabym 200×200
Mamiczka_Malucha
Maluch na pewno szybko by mi przypomniał, czego brakuje :D
Ines
Z tego co wymienilasm mamy domek, piaskownice i trampoline.
Trampolina jest fajna ale mysle ze tak dla trzy latka, wczesniej nie koniecznie, choc dzieci sa rozne. Np moj synek nie chcial wczesniej na nia wejsc, bo kiedys upadl niefortunnie i skrecil kostke…a teraz skacze. Jego mlodsza siostra poki co nie ma ochoty.
Domek mamy inny, bardzo fajna sprawa :) ten co Ty pokazalas jest dosc maly, poszukaj wiekszego, my mamy chyba z firmy machtoys, jest naprawde fajny, stoi na sloncu i nic sie mu nie dzieje, w srodku rozlozylismy sztuczna trawe, dzieciaki czesto sie bawia w srodku.
Piaskowanice mamy zamykana, z pokrywy robi sie laweczki ale mamy wersje bez daszka. Zamykanie jest przydatne, koty nie sikaja przynajmniej :P ale i tak musialam kupic specjalny pokrowiec na piaskownice na gumce. Ale oczywiscie polecam, dzieciaki bawia sie codziennie ostatnio :P
Mamy jeszcze dwa bujaki, jeden jest 1-osobowy, drugi 2-osobowy i hustawke z dwoma miejscami, jedna normalna druga jest z oparciem. Tez sie dzieciaki hustaja czesto :P I mamy jeszcze tablice stojaca na krede w ogrodku, ale to juz jest kwestia do przemyslenia, bo ile razy dam dzieciakom krede, to potem ida sie od razu kapac-niestety sa cale brudne :P
Podobaja mi sie te piszczace krazki ktore pokazalas, chyba je kupie synkowi :P
Mamiczka_Malucha
Maluch lubi trampolinę. Korzysta z niej u kuzyna i na sali zabaw. Pierwszy raz pozwoliłam mu tam wejść jak miał 2 latka. Jest na tyle sprawny ruchowo, że się odważyłam :D
My mamy od wczoraj taką tablicę kredową w domu. Babcia przywiozła Maluchowi. Ale ja już jestem przyzwyczajona do “sajgonu”, bo u nas zabawy plastyczne są o każdej porze, w zależności od chęci Malucha. Już mam opracowaną do perfekcji technikę szybkiego mycia :D
Krążki to faworyt taty Malucha :)
Ines
My tez mamy tablice kredowa w domu, ale nie wiem sama czemu w domu jest jakos czysciej zazwyczaj. A po zabawie w ogrodku zawsze dzieciaki sa cale umazane :P W ogrodku mamy taka duza sciane do pisania kreda na drewnianych nogach montowana do sciany grazu, wiec tworza spore obrazki.
Co do trampoliny, nie twierdze ze moj syn nie jest jakis mniej sprawny ruchowo. Dostal trampoline jak mial niecale trzy lata, skakal przez jakies 3 tygodnie i nagle…slysze straszny placz!! Nie wiem jak to zrobil, spadl jakos zle na noge..plakal, utykal jak chodzil, pojechalismy na pogotowie i noga skrecona, szyna i ograniczony ruch na dwa tygodnie…Potem sie wystraszyl, trampoline omijal z daleka, az do nastepnego roku, teraz skacze jak szalony….az sie czasami boje :P
Mamiczka_Malucha
Ojej, biedny! :( Ale dobrze, że nie został mu w pamięci uraz. Ja jestem z tych przewrażliwionych, więc jak Maluch skacze to ja jak ta kwoka stoję obok i w duchu wyczekuję tego momentu, jak stwierdzi, że już koniec :D Mam jednak świadomość tego, że stojąc z boku i tak nie jestem w stanie uchronić go od ewentualnych urazów :(
Ines
Acha zapomnailam dodac-bramka…Mamy, ale nie polecam, przynajmniej nie ta ktora masz na zdjeciu. Sklada sie z kilkunastu czesci, plastik jest dosc kiepski, dziecko kopnie mocniej kilka razy i po bramce. Ja kupilam inna, wieksza i niestety ale metalowa i sporo drozsza…Ale moja syn jest zapalonym graczem, wiec sie przydaje :)
Mamiczka_Malucha
O widzisz, dobrze że o tym piszesz. Dzięki :) Masz rację, lepiej kupić nawet sporo droższą, ale solidniejszą.
Alenda
zdecydowanie mi się nie podobają ceny :P trampolinę mamy i… była lepszą atrakcją, kiedy nie była na naszym ogródku :D ale i tak korzystamy :)
Mamiczka_Malucha
No ceny niektórych rzeczy też mi się nie podobają :D Ale z drugiej strony to dobrze, bo gdyby wszystko było tanie, to bym od razu chciała mieć. A tak muszę się zdecydować na te najfajniejsze :)
Hop-Sport.pl
Piaskownia, trampolina i huśtawka na sam początek powinna wystarczyć. Później dopiero warto dodawać kolejne atrakcje dla dzieci.