Pamiętacie książkę o Hektorze? —-> HEKTOR. Nadal ją uwielbiamy. Razem z nią otrzymaliśmy od Wydawnictwa M również książkę “W poszukiwaniu Grzmiącego Smoka“.

Jak wiecie, Maluch jest naprawdę wielkim fanem smoków. Do tego stopnia go fascynują, że w Sylwestra (na balu przebierańców) będzie przebrany za Smoka. Na razie udało mi się kupić jedynie fajną maskę, ale mam nadzieję, że jakiś lekki i przewiewny strój (najlepiej w kolorze czerwonym) też w końcu znajdę. W dostępnych na rynku pluszowych przebraniach chyba by się ugotował ;)
Książek o smokach mamy sporo. I chociaż Maluch bardzo lubi słuchać historii o nich, to na tę o Grzmiącym Smoku jest jeszcze jednak za mały. Czym się różni od tych innych, które mamy? Bardziej przypomina mi baśń. Niektóre nazwy są dla Malucha zbyt skomplikowane, więc w czasie czytania zamieniam je innymi.
Mała dziewczynka Amber i jej kuzyn Tashi wyruszają na poszukiwanie Grzmiącego Smoka. Jedyną osobą, która wie, jak go znaleźć to najstarszy mnich. Najpierw muszą zatem dotrzeć do niego. Potem podróżują na grzbiecie latającej Tygrysicy. Ten fragment zdecydowanie najbardziej przypadł do gustu Maluchowi. Stwierdził, że też chciałby tak polatać ;)
Historia jest interesująca, taka egzotyczna. Zdecydowanie różni się od innych książek Malucha. Nie każdemu się spodoba, ale ma ciekawy klimat. Mam jednak pewien niedosyt tej historii. Brakuje mi nieco bardziej rozwiniętego wątku odnalezionego smoka. Ale z drugiej strony to otwiera nam drogę dla naszej wyobraźni, bo możemy sami dopowiadać kolejne zdania.
Ilustracje bardzo dobrze współgrają z tym opowiadaniem. Nie są to typowe obrazki dla dzieci. Jeden z nich śmieszy mnie za każdym razem, kiedy na niego patrzę ;) Poniżej będziecie mogli go zobaczyć i sami ocenić.
Myślę, że jak Maluch będzie trochę starszy, ta historia bardziej go zaciekawi i lepiej ją zrozumie.
Książka jest podłużnego formatu i ma twardą okładkę. Tekst jest średniej długości, ale z uwagi na jego formę, myślę że zaciekawi dzieci od 4 roku życia.
Można ją kupić np. tu —-> W POSZUKIWANIU GRZMIĄCEGO SMOKA.










Dziękuję Wydawnictwu M za przekazaną książkę.

O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.



Martyna K.
Mi także przypomina baśń, a fragment o locie też mi się najbardziej podoba.
Paulina Kwiatkowska
Maluch z pewnością, jak podrośnie, będzie zachwycony. Przepiękne ilustracje ma to wydanie!