455. Czy warto dawać na WOŚP?

W ostatnim czasie natknęłam się na wiele różnych wypowiedzi na temat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ma ona zarówno sporo zwolenników, jak i przeciwników.

wosp

Nie będę tu wchodzić w szczegóły słuszności tej akcji, bo dla mnie to oczywiste. Najważniejsze są efekty. A widać je gołym okiem. W wielu szpitalach sprzęt zakupiony z zebranych środków ratuje życie maluszkom i nie tylko. Nie obchodzi mnie, czy po drodze ktoś czerpie też z tego jakieś zyski. Liczy się dla mnie to, że dzięki tej inicjatywie jest szansa na uratowanie życia np. wcześniakom. I nawet jeśli miałoby to być uratowanie jednego noworodka, to warto i już. I nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.

Wszelkie działania charytatywne są mi bliskie od dawna. Na blogu mam specjalną zakładkę —-> BO WARTO POMAGAĆ, gdzie udostępniam prośby o pomoc różnych osób. Od lat współtworzę również portal wspomagający poszukiwania osób zaginionych —-> SZUKAMY WAS, o czym pewnie dobrze pamiętacie. W miarę regularnie przekazuję również ubrania i zabawki do Caritasu. I nie obchodzi mnie to, że to instytucja związana z kościołem, który omijam szerokim łukiem. Ważne jest dla mnie to, że dzięki osobom, które tam działają, ktoś otrzyma pomoc, której potrzebuje. Z własnego doświadczenia wiem, że po prostu warto pomagać. W każdej formie. Wiem również, że bardzo często wszelkie działania charytatywne są dla innych niezrozumiałe. Wiele razy słyszałam od znajomych, że zamiast tracić czas na Szukamy Was, mogłabym zrobić tysiąc innych rzeczy dla siebie. No owszem, mogłabym. Tylko gdyby każdy tak do tego podchodził, moglibyśmy liczyć w życiu wyłącznie na siebie. A ja wiem, że są ludzie, którzy widzą nieco więcej niż czubek własnego nosa. Wiem również, że osoby, które tak lubią podcinać innym skrzydła, w sytuacji kryzysowej pierwsze by leciały, prosząc o pomoc.

Akcję WOŚP wspieram co roku. W tym roku również zasilę puszkę. Mój Maluch wprawdzie urodził się po terminie, ale z uwagi na różne komplikacje po porodzie, też korzystał ze sprzętu ufundowanego przez orkiestrę.

wosp3

Nie chcesz, nie pomagaj. Ale nie przeszkadzaj innym w robieniu tego, co uważają za słuszne i potrzebne. Obyś nigdy nie musiał znaleźć się w sytuacji, w której sprzęt zakupiony ze środków WOŚP uratuje życie Twoim bliskim. Nie stawaj jednak na drodze tym, dla których ta pomoc może być jedyną szansą na przetrwanie.

mamiczka_logo

Mamiczka

O autorce: Mamiczka

Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.

8 komentarzy

  • Oj moje dzieci korzystaly ze sprzetu z serduszkiem…I to nie z jednego sprzetu, tylko z wielu różnych i w różnych szpitalach nawet…Także nie wyobrażam sobie co by bylo, jesli tego sprzetu by WOŚP nie ufundowal…. :( I to nie jest tak,ze korzystaja tylko noworodki czy niemowlaki. Moj syn co prawda juz nie korzysta, ale córka mimo że ma juz prawie 2 lata jezdzi nadal na badanie słuchu.. Co roku dorzucamy sie do puszek, robi to tez nasza rodzina bo wszyscy wiedza jak nam to bardzo pomoglo..

    I niech Owsiak sobie wezmie ile chce kasy z tego wszystkiego, choc nie wiem ile w tym prawdy, to i tak robi cos wielkiego, pomaga tysiącom polaków…

    • Mamiczka

      Dokładnie. Sprzęty służą na różnych oddziałach i krótko mówiąc uratowały już życie wielu osobom. A to dla mnie wystarczający argument, żeby tę inicjatywę wspierać.
      Trzeba mieć charyzmę i dużą siłę przebicia, żeby pociągnąć coś na tak dużą skalę. Jurek Owsiak to ma i myślę, że wiele osób mu tego po prostu zazdrości. Są ludzie, którzy uwielbiają zaglądać innym do portfela. I potem plotki żyją własnym życiem. Nie wnikam, jak jest, bo mnie to po prostu nie interesuje. Szkoda, że są osoby, które starają się za wszelką cenę zepsuć to, co udało się przez te wszystkie lata stworzyć. To wspaniałe, że co roku tyle osób się mobilizuje i pomaga innym!

  • nie mam czasu teraz na dłuższe pisanie, ale napiszę tylko…. mądre słowa!!! popieram i się zgadzam… nie musisz pomagać, ale nie przeszkadzaj!!! bo dla mnie np. to ważny dzień i zasilam puszkę WOŚPu :))
    Ania

  • Ech, mnie też bardzo denerwuje narzekanie na WOŚP, że tyle pieniędzy na własne cele itd.
    Ale jakoś dziękuje im każda mama wcześniaka.
    I powinien każdy rodzic – badania słuchu, które robią noworodkom są robione w ramach programu WOŚP i ja za to jestem im wdzięczna.
    Oczywiście inna sprawa, że Państwo powinno to zapewnić. Ale tak nie jest i masę sprzętu mamy dzięki Owsiakowi. Dzięki niemu dzieci leczone są w lepszych warunkach i lepszym sprzętem.
    Ciężko powiedzieć ile bierze dla siebie i na działalność WOŚP – na pewno koszty też są spore. Ale widać ile zrobili, a zrobili naprawdę dużo – i wg mnie to jest najważniejsze.

    • Mamiczka

      No właśnie. I zamiast cieszyć się z tego, że dzięki tej akcji jest możliwość korzystania z dobrego sprzętu, niektórzy potrafią tylko krytykować.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz używać tych tagów HTML i atrybutów:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>