640. Czy blogi mają realny wpływ na podejmowane przeze mnie decyzje zakupowe?

Kiedyś czytałam bardzo dużo różnych blogów. Głównie parentingowych, ale nie tylko. Potem zaczęło mnie to nudzić, jeszcze później nie miałam już na to po prostu czasu. Im więcej czasu poświęcałam na prowadzenie swojego bloga, tym mniej miałam go na czytanie innych.

Są jednak pewne blogowe wpisy, dzięki którym dokonałam różnych zakupów i jestem lub byłam z nich bardzo zadowolona. Z uwagi na to, że wczoraj, czyli 31 sierpnia 2016 r. obchodzony był Międzynarodowy Dzień Bloga, postanowiłam Wam te wpisy tu pokazać. Niestety nie pamiętam już wszystkich blogów, dlatego wymieniłam te, które najlepiej zapamiętałam.

Oczywiście było i tak, że kilka lub kilkanaście razy się nacięłam i kupiłam coś, co było zachwalane, a u nas okazało się klapą. Ale nigdy się nie dogodzi wszystkim, więc po prostu zawsze poza czyjąś rekomendacją wierzę też swojej intuicji :)

1. Ekspres do kawy i kapsułki Nespresso —-> KLIK. Zamówiłam go chyba tego samego dnia, kiedy Aga o nim napisała. Uwielbiam go, a zwłaszcza to, że jest banalnie prosty w obsłudze. Na taki sam model namówiłam potem jeszcze moich rodziców :) I teraz nie pijemy żadnych innych kaw, tylko Nespresso, a zwłaszcza wszelkie odmiany Lungo. Konkretnie naszego modelu już nie widzę, ale jest bardzo zbliżony do tego —–> KLIK.

kawa

2. Centrum Nauki Experyment w Gdyni —-> KLIK. Po przeczytaniu tego wpisu i rozmowie z Martą wiedziałam, że koniecznie musimy się tam wybrać z Maluchem. I byliśmy, dwa tygodnie temu. Więcej na ten temat napiszę pewnie we wpisie z relacją z naszych nadmorskich wakacji. Strona centrum —–> KLIK.

IMAG0500

3. Ręczniki Dr Bacty —-> KLIK. To właśnie dzięki wpisowi Marysi zaoszczędziłam sporo miejsca w wakacyjnej walizce :) Kupiłam te ręczniki dla całej naszej trójki i okazały się rewelacyjne. Są różne rozmiary, w zależności od potrzeb. Można je kupić np. tu —-> KLIK. Używaliśmy ich nie tylko do wycierania po kąpieli, ale również jako siedzisko, kiedy nie chciało nam się zabierać dużej maty. Teraz już każdy urlop będą spędzać z nami ;)

IMAG0397

4. Metoda mycia włosów OMO —–> KLIK. To wprawdzie nie zakup, ale dzięki temu wpisowi Anwen zaczęłam inaczej myć włosy. Ten sposób stosuję już od ponad roku i jestem z niego zadowolona. Na podstawie wpisów Anwen poczyniłam sporo różnych zakupów, chociaż do typowej włosomaniaczki jeszcze mi daleko ;) Jeśli chcecie zadbać o swoje włosy, ale brakuje Wam pomysłów jak się za to zabrać, to koniecznie skorzystajcie z książki Anwen, którą można kupić np. tu —-> KLIK.

5. Zaczęłam malować usta. Na czerwono ;) A to wszystko dzięki książce Red Lipstick Monster —-> KLIK. Chętnie zaglądam również na kanał youtube autorki —-> KLIK. To jedyny vlog, który oglądam. Czytałam różne książki na temat makijażu i ta najbardziej mi się podobała. Gdyby ktoś kiedyś mi powiedział, że zacznę malować usta, to bym wybuchnęła śmiechem. Nigdy tego nie lubiłam. Postawiłam jednak na mocną czerwień KOBO —>  KLIK (nr 112). Pierwsze nałożenie jest intensywne, więc delikatnie je ścieram i wtedy jestem bardzo zadowolona z efektu.

IMG_20160828_110831

6. Książka “Szczepionki, nie daj się zwariować” —–> KLIK. Z tego co pamiętam, ta książka rzuciła mi się w oczy na fanpagu Wioli z bloga Mama bloguje —-> KLIK. I chociaż jestem przeciwniczką szczepień, a ta książka jest proszczepienna, to był to udany zakup. Moją opinię na jej temat mogliście przeczytać tu —-> KLIK.

7. Na którymś z blogów wpadłam też na wpis o książce Magia sprzątania (niestety nie pamiętam już, na którym) —-> KLIK. Jest to zdecydowanie najlepsza książka o tej tematyce, którą czytałam. A czytałam ich sporo, bo jestem bałaganiarą i chomikiem, zatem od czasu do czasu potrzebuję jakiegoś bodźca, który mnie popchnie w kierunku porządkowania ;) Książka zrobiła na mnie wrażenie i dzięki niej pozbyłam się wielu rzeczy, chociaż to na razie nadal kropla w morzu mojego odgracania ;) Recenzję tej książki znajdziecie m.in. na tym blogu —-> KLIK.

8. Kilka razy korzystałam również z wpisów Asi —-> KLIK, wybierając prezenty dla rodziny lub znajomych. Nie będę linkować żadnego konkretnego, bo jest ich tam tyle, że szukanie tych, z których skorzystałam zajęłoby mi pewnie dobrą godzinę, jak nie więcej ;)

9. Książki Jasona Hunta —-> KLIK. Prowadzi również bloga —-> KLIK. I o ile jego wpisy czytam rzadko i naprawdę bardzo wybiórczo (głównie te, które dotyczą blogosfery), to jego książki (dotyczące blogowania) bardzo mi się przydały. Mam nadzieję, że pojawią się kolejne. Jeśli ktoś z Was zastanawia się, czy warto założyć bloga, książki Tomka mogą Was do tego skutecznie zachęcić. Bardzo lubię jego styl pisania. Jest lekki, miejscami zabawny. Po prostu czuć, że autor zna się na tym, o czym pisze.

10. Książka Finansowy ninja Michała Szafrańskiego —–> KLIK. Przypomnę tylko, że Michał prowadzi bloga Jak oszczędzać pieniądze —-> KLIK. Jestem w połowie czytania tej książki i już teraz mogę ją Wam polecić. Jeśli macie problemy z oszczędzaniem i ogólnie z zarządzaniem pieniędzmi (pozdrawiam wszystkie zakupoholiczki ;)), ta książka może Wam się przydać. Zawzięłam się i zgodnie z sugestiami Michała zawartymi w książce sporządziłam budżet domowy na wrzesień. Zobaczymy, jak będzie z jego realizacją, ale jestem dumna z siebie, że w ogóle się za to zabrałam ;) I chociaż książka porusza miejscami trudne wątki, przy których trzeba się mocno skupić, jeśli się nie ma pojęcia o finansach (np. o kalkulatorze finansowym) to jest napisana lekkim i przyjemnym językiem, dzięki czemu dobrze się ją czyta. Od razu widać, że autor ma ogromną wiedzę na ten temat i potrafi ją w przystępny sposób przekazać.

Jeśli chcecie polecić mi jakieś konkretne blogowe wpisy, które miały wpływ na Wasze zakupy to możecie to zrobić w komentarzu poniżej.

mamiczka_logo-2

Mamiczka

O autorce: Mamiczka

Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.

5 komentarzy

  • Bardzo fajny pomysł na wpis i oczywiście bardzo mi miło, że znalazłam się w tym zestawieniu :)
    Ja także często kupuję polecane przez Ciebie rzeczy, zwłaszcza książki. Bardzo ufam też rekomendacją Marysi z mamygadżety i mam wiele gadżetów, które pokazywała jej bloga. Oprócz Was do grona blogerek, które narażają mnie na wydatki należy Ania z http://www.nebule.pl – pewnie znasz już jej bloga, ale jeśli jakimś cudem nie to bardzo go polecam!

  • Czasami blogi sprawiają że sięgamy po rzeczy na które normalnie nie zwrócili byśmy uwagi tak jak TWOJA NOWA CZERWONA szminka 😉

Zostaw komentarz do Anonim Cancel Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz używać tych tagów HTML i atrybutów:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>