23 kwietnia jest Światowym Dniem Książki i Praw Autorskich. Jest to święto organizowane w celu promowania czytelnictwa, edytorstwa i ochrony własności intelektualnej za pomocą praw autorskich.
Zatem z uwagi na dzisiejsze święto, nie mogło zabraknąć na blogu wpisu książkowego. Tym razem pokażę Wam książkę, którą zapewne większość z Was już zna, ale jest na tyle fajna, że warto co jakiś czas o niej przypomnieć.
“Różnimisie” Agaty Królak to książka Wydawnictwa Dwie Siostry.
Wydawca wskazuje, że jest to książeczka dla tych, którzy chcą wiedzieć, czym się różnią misie. Trafniej tego opisać nie można.
Książka ma sztywne strony i zaokrąglone rogi. Ma rewelacyjne, proste obrazki, które wyglądają, jakby były rysowane kredkami przez dzieci.
Na poszczególnych stronach mamy różne przeciwieństwa misiów. Jest tam m.in. miś wesoły, smutny, młody, stary, wolny i szybki. Porównań jest dość dużo. Ulubionym obrazkiem mojego Malucha jest chory miś. Pod pachą ma termometr i kiedy otwieramy tę stronę, Maluch od razu leci do szafy i pokazuje, że tam ma również swój. Studiuje każdy z obrazków z uwagą i widać po jego minie, że książka bardzo mu się podoba.
Pomysł na stworzenie takiej książki jest moim zdaniem genialny. Jest to jedna z książek, którą często kupuję w prezencie dzieciom znajomym.
W wielu wydawnictwach i księgarniach są dzisiaj różne promocje i rabaty na książki. Ja już kilka zamówień zrobiłam, nie mogłam sobie odmówić tej przyjemności. Przy okazji kupiłam też coś dla Was i niedługo ogłoszę jakiś mały konkurs ;)
O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
Szkoda tylko że te misie trochę bardziej misiów nie przypominają ;) Zanim zobaczyłam wnętrze myślę sobie że książka idealna dla Martynki bo uwielbia misie, ale ja wiem czy jej się obrazki skojarzą z misiami ;)
Ja dziś kupiłam Arturowi kilka (czyt. 5) książek… najpierw weszłam do Ciebie, sprawdziłam tytuły i zaszalałam :) Ale na książki warto wydać każde pieniądze :) A Różnimisie mam na liście do kupienia.
Nie wiedziałam, że dziś taki książkowy dzień ;) I książeczki też nie znałam ;) Zaczynam powoli składać książeczki, bo Miko lubi je póki co oglądać, mam nadzieję, że w przyszłości mu nie przejdzie :)
Mamy i baaardzo lubie, na razie ja bo Corcia jeszcze nie zbyt malo kolorowa:) ale przyjdzie na nia pora, ja chyba zamowie tez cos z rabTem, w koncu dzien ksiazki raz do roku:)
Super książeczka! Muszę ją gdzieś dorwać:) Kiedyś wpadła nam w ręce taka podobna z dużą ilością obrazków owieczek… była owieczka kanapowa i przeintelektualizowana i wiele innych w podobnym klimacie. Tylko jak to się nazywało..
ja wole kupować proste kolorowe książeczki ta do mnie nie przemawia i nei bardzo mi się podoba 17 zł to trochę dużo mimo tego ze jest twarda muj maluch i tak da jej radę obserwuję
Książka świetna. Tej niestety w swojej kolekcji nie mieliśmy… A i pozwolę sobie jeszcze dodać, że baner u góry trafiony teraz w 100% w tematykę bloga – jednym słowem “widzi mi się bardzo!”. Pozdrawiam
Patty
ciekawa, prosta forma – podoba misie ;)
Agusiek
Szkoda tylko że te misie trochę bardziej misiów nie przypominają ;) Zanim zobaczyłam wnętrze myślę sobie że książka idealna dla Martynki bo uwielbia misie, ale ja wiem czy jej się obrazki skojarzą z misiami ;)
Mamiczka
Według mnie przypominają :D W ten sposób rysują dzieci.
Agusiek
No patrz bo ja jeszcze nie wiem jak rysują dzieci ;) Nigdy nie miałam styczności z przedszkolakami, a jak ja rysowałam to nie pamiętam zupełnie :P
Mamiczka
Jakbyś zobaczyła psa, którego mój Maluch narysował, to byś nie uwierzyła, że to pies :D
Ruby Soho
mamy tą książeczkę i bardzo lubimy. chociaż na razie bardziej mama, niż dziecko, ale jeszcze roku nie ma, więc ciężko mu skojarzyć kontekst obrazków
Mamiczka
Kojarzenie ma jeszcze przed sobą :)
Kasia M.
U nas to samo! Ale ogląda z zainteresowaniem :)
MaMMa..
uwielbiam takie książeczki … :D
inKa
Oj my lubimy tą książeczkę bardzo :)))
mordoklejka838
Ja dziś kupiłam Arturowi kilka (czyt. 5) książek… najpierw weszłam do Ciebie, sprawdziłam tytuły i zaszalałam :) Ale na książki warto wydać każde pieniądze :)
A Różnimisie mam na liście do kupienia.
Mamiczka
Cieszę się, że wpisy się przydały. I zgadzam się, że na książki warto wydać :))
Kamila1987
Nie wiedziałam, że dziś taki książkowy dzień ;) I książeczki też nie znałam ;) Zaczynam powoli składać książeczki, bo Miko lubi je póki co oglądać, mam nadzieję, że w przyszłości mu nie przejdzie :)
Mamiczka
Od oglądania się zaczyna :)
mamanatropiemody
Mamy i baaardzo lubie, na razie ja bo Corcia jeszcze nie zbyt malo kolorowa:) ale przyjdzie na nia pora, ja chyba zamowie tez cos z rabTem, w koncu dzien ksiazki raz do roku:)
Paulina.
Jejku, zakochałam się!!! :D Książka po prostu rewelka! :D:D Przecudne obrazki, koniecznie musi się znaleźć w biblioteczce Magdusi!
Mamiczka
“Na żywo” jeszcze fajniejsza :)
Weronika Konopelska
jakie cudne kociaki ;)
Weronika Konopelska
;)
li_lia
Przepraszam, mam u Ciebie straszne zaległości. Muszę koniecznie je nadrobić. Bardzo podoba mi się zmiana blogowego motywu :)
Jeśli chodzi o książkę to jestem nią zauroczona :) To dobry wstęp do naui o tolerancji.
Mamiczka
Dzięki :)
Masz rację z tym wstępem do nauki tolerancji.
Mama na karuzeli
Super książeczka! Muszę ją gdzieś dorwać:) Kiedyś wpadła nam w ręce taka podobna z dużą ilością obrazków owieczek… była owieczka kanapowa i przeintelektualizowana i wiele innych w podobnym klimacie. Tylko jak to się nazywało..
Mamiczka
Może chodzi Ci o Nieobliczalne owieczki? http://www.empik.com/nieobliczalne-owieczki-skibinska-martyna,312262,ksiazka-p
Andrzej W
“Różnimisie” – ciekawa książeczka
Mała Sztuka
ksiązeczka dosć ciekawa .. dla mnie troszke ilustracje takie zasmutne … pozdrawiam ciepluteńko
Mamiczka
Taka forma przekazu :)
gosia mysz
ja wole kupować proste kolorowe książeczki ta do mnie nie przemawia i nei bardzo mi się podoba 17 zł to trochę dużo mimo tego ze jest twarda muj maluch i tak da jej radę obserwuję
Mamiczka
Proste też mamy. Ale Maluchowi tego typu również się podobają :) Wszystko jest kwestią gustu.
Jacquelane
Bardzo fajne te misie :) Na początek do oglądania, a później do nauki, że każdy się różni :)
Mamiczka
Dokładnie :)
Agnieszka
Książka świetna. Tej niestety w swojej kolekcji nie mieliśmy… A i pozwolę sobie jeszcze dodać, że baner u góry trafiony teraz w 100% w tematykę bloga – jednym słowem “widzi mi się bardzo!”. Pozdrawiam
Mamiczka
Dzięki :) W nowym poście napiszę, kto mi go stworzył.
Olga
uwielbiamy Różnimisie! choć Ewka była już “duża”, gdy ta książka była wydana ;)
Daria Marzyńska
Jestem zakochana w Misiach, mam obie książeczki i są cudne! :)