Nasza przeprowadzka do nowego domu coraz bliżej. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to od lipca będziemy już mieszkać w nowym miejscu.
Strefa Malucha będzie się składać z dwóch pokoi. Jeden to pokój główny, w którym będzie łóżko z kryjówką na górze, biurko, szafy itd. Natomiast drugi będzie pokojem do relaksu i będzie tam kącik do gier (komputerowych i na konsolę), telewizor i kącik do ćwiczeń gimnastycznych z różnymi gadżetami do ćwiczeń z zakresu integracji sensorycznej. Główny pokój w większości jest już urządzony (tzn. pozamawiałam meble i czekamy na ich dostawę). Pozostało mi jeszcze rozplanowanie pokoju do relaksu.
Z uwagi na to, że niewiele mebli zabieramy z aktualnego miejsca zamieszkania, sporo mebli muszę kupić. Dotyczy to również biurka i fotela do gier. Aktualnie Maluch korzysta z fotela typowo gamingowego, ale według mnie jest on niepraktyczny (przewaga białego koloru w przypadku Malucha to nie było dobre posunięcie), dlatego tym razem wybiorę fotel w ciemniejszym kolorze. Przeglądając fotele dla graczy najbardziej wpadły mi w oko takie:
Huzaro Force 6.0 RGB LED – efekty świetlne (16 różnych kolorów) są tu niewątpliwie jednym z głównych plusów. Zwłaszcza dla Malucha, który uwielbia takie gadżety. Fotel jest z wentylowanej skóry i ma kubełkowe siedzisko. Materiał jest łatwy do czyszczenia i odporny na uszkodzenia. To z kolei drugi duży plus. Wygląda fajnie.
Razer Iskur RZ38-02770100-R3G1 – w czasie przygotowywania tego przeglądu zauważyłam, że fotele tej firmy najbardziej mi się podobają. “W przeciwieństwie do większości foteli do gier, które mają przesuwające się w czasie poduszki lędźwiowe lub stałe podpory, których nie można regulować, Razer Iskur zapewnia całkowite podparcie dolnej części pleców z wbudowaną, w pełni regulowaną krzywizną lędźwiową, która ściśle przylega do kręgosłupa – zapewniając maksymalny komfort podczas maratonów gier”. Ten argument najbardziej do mnie przemawia, więc najprawdopodobniej zdecyduję się na tego typu model.
Razer Iskur Fabric Szary RZ3802770300R3G1 – ta sama firma co fotel wyżej. Tylko inna kolorystyka.
Corsair T1 Race 2018 Czarny/Żółty – ten fotel też mi się podoba. Swoim wyglądem nawiązuje do sportowych foteli wyścigowych. Oparcie rozkłada się niemal do pozycji poziomej. Kolorystycznie pasowałby do pokoju Malucha.
Fotel Pofit G-Racer Red – myślę, że ten najbardziej by się spodobał Maluchowi. Do wyboru jest też inna kolorystyka. Ma ciekawy zagłówek. Też się nad nim zastanawiam.
Omega Varr Spider [44774] – ten również mi się podoba. Niby prosty, ale wygląda na wygodny.
Thermaltake Argent E700 Pomarańczowy (GGC-ARG-BRLFDL-01) – ten ma sporo plusów, ale cena mnie zniechęca. Jednak gdybym miała się kierować wyłącznie kwestią wizualną, to wybrałabym ten.
Diablo X-ONE Craft (S) Biało-Zielony – ten fotel Maluch ma aktualnie. Wybierał go sobie sam. Mnie jednak nie przekonał do siebie na dłuższą metę, dlatego szukamy czegoś innego. Fotel jest niewątpliwie wygodny, co sprawia, że Maluch przybiera na nim szereg różnych, dziwnych pozycji, tylko nie taką, którą potrzeba ;)
Maluch od jakiegoś czasu, interesuje się samochodami. Wynika to pewnie z tego, że jeden z jego najlepszych kolegów jest prawdziwym fanem motoryzacji. W swojej kolekcji ma kilkaset różnych pojazdów. Taka pasja z prawdziwego zdarzenia. Wiąże się to z tym, że Maluch wciągnął się w różne gry samochodowe. Na razie tylko takie na kompuetrze. Nie ukrywam, że ja też lubię tego typu gry i był okres, że zarywaliśmy z tatą Malucha noce, ścigając się w takich grach ;) Pamiętam, jaką miałam satysfakcję, jak byłam na mecie przed mężem, zwłaszcza na planszach z trudnymi warunkami, typu śnieg, czy dużo zakrętów. Chętnie zmierzyłabym się również z Maluchem. Mój brat miał kiedyś kierownicę, którą podłączało się do konsoli Xbox i lubiłam mu ją czasem podbierać. Byłam już wtedy na studiach (a brat w szkole), ale i tak ciągnęło mnie do takich rozrywek. Dlatego rozważam zakup czegoś podobnego dla Malucha, co pasowałoby do którejś z jego konsoli do gier (ma PS3 i PS4). Przeglądając kierownice do gier najbardziej spodobały mi się takie:
Thrustmaster T300 RS GT (4160681) – to kierownica wyścigowa z pedałami. Pasuje do konsoli PS4, PS5 i do komputera. Wygląda na solidnie wykonaną.
Logitech G29 Racing Wheel (941-000112) – kierownica z pedałami do PS3 i PS4. Działa także z komputerem przy użyciu odpowiedniego oprogramowania.
HORI RWA Racing Wheel APEX do PS3/PS4/PC (PS4-052E) – to kierownica pasująca do PS3, PS4 i komputera. Zawiera pedały. To mój faworyt. Również z uwagi na cenę.
Thrustmaster Ferrari Alcantara T300 – ten zestaw z pedałami też wygląda ciekawie. Pasuje do PS3, PS4 i komputera.
Thrustmaster Formula Wheel Add-On Ferrari SF1000 Edition – ta kierownica podoba mi się najbardziej. Pasuje do PS4, PS5, Xbox One i komputerów.
Na koniec jeszcze gry na PS4. Wprawdzie Maluch aktualnie najbardziej lubi grać na komputerze w Minecrafta i Roblox, ale wciąż rozglądamy się za ciekawymi grami na konsolę, w które będziemy mogli pograć razem.
Reus – to gra o ewolucji planety. Myślę, że to mogłoby się spodobać Maluchowi. Trafia na moją listę zakupów.
Rabbids Invasion – lubimy te szalone króliki. Wcześniej graliśmy w nie na komputerze. Gra ma specyficzny klimat. Idealnie pasuje do naszego poczucia humoru. Również trafia na moją listę zakupów.
Skully – to gra przygodowo-zręcznościowa, w której wcielamy się w ożywioną czaszkę, próbującą zapobiec boskiej wojnie. Muszę pokazać ją Maluchowi, czy tego typu fabuła by mu pasowała.
Little Big Planet 3 – to ulubiona gra Malucha na konsolę. Bardzo kreatywna. Jeśli nie znacie, to warto spróbować.
Sackboy A Big Adventure – to kolejne przygody Sackboya z gry Little Big Planet.
Rayman Legends – to druga ulubiona gra Malucha na konsolę. Przyznaję, że ja również bardzo lubię w to grać ;)
Human Fall Flat Anniversary Edition – tę grę Maluch również bardzo lubi. “Fall Flat jest niejaki Bob, zwykły i nieposiadający jakichkolwiek supermocy człowieczek, który jest w stanie wiele osiągnąć dzięki wykorzystaniu odpowiednich narzędzi oraz własnej pomysłowości. Naszym celem jest zaś pomóc mu w rozwikłaniu zagadki nawiedzających go snów o spadaniu. Przenosimy się więc do nieco surrealnego świata ze snów bohatera, gdzie musi on stawić czoła własnym lękom, przemierzając osiem niezwykłych krain wypełnionych zróżnicowanymi zagadkami i przeszkodami”.
Terraria – bywa nazywana dwuwymiarowym Minecraftem. Musimy spróbować, bo Minecraft to z kolei ulubiona gra Malucha na komputerze.
Wpis powstał we współpracy z portalem Ceneo.pl.
O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
Dzieciaki Testują
Do kierownicy od razu kupcie stojak, bo bardzo niewygodnie się gra na stolikach ;)
Mamiczka
Dzięki za wskazówkę! :)