Bondi Box to nowość na polskim rynku. Kiedy otrzymałam propozycję zapoznania się z pierwszym tajemniczym pudełkiem, w zasadzie się nie wahałam. Byłam bardzo ciekawa, co zobaczę w środku. Trochę się obawiałam, czy nie okaże się, że są tam jakieś zabawki słabej jakości. Po otwarciu pudełka, wszelkie wątpliwości zniknęły. Przyznaję, że zawartość bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.

Czym właśnie jest Bondi Box? To pudełka z niespodziankami, które dopasowywane są do wieku i płci dziecka. Mogą się tam znaleźć zabawki, ubranka, produkty do higieny i inne. Każdy z zestawów składa się z innych produktów.

Z uwagi na to, że pudełko było przeznaczone dla Malucha, to on zajął się jego rozpakowaniem. Co znalazł w środku?

Jako pierwsza zainteresowała go sowa Little Sophie. Wcale mu się nie dziwię, bo maskotka jest kolorowa i ładnie wykonana. Kiedy pokazałam na fanpagu bloga zdjęcie pudełka, to właśnie ta sowa wzbudziła największe zainteresowanie. Jest bardzo miła w dotyku. Z jednej strony wykonana jest z bawełny, a z drugiej z polaru minky.
Kolejnym produktem ukrytym w pudełku był zestaw Kartonmanii – Safari. To ponad 50 tekturowych elementów do malowania i sklejania. Bardzo lubimy tego typu rzeczy. Maluch bardzo chętnie zabrał się do malowania, wykorzystując dołączone do zestawu 3 farby w sztyfcie. Znał je wcześniej, bo to jedne z naszych ulubionych akcesoriów plastycznych. Dodatkowo dołączono klej, ale jeszcze nie mieliśmy okazji kleić tego zestawu. Na razie czekam, aż Maluch pomaluje wszystkie elementy. Tego typu zabawa świetnie rozwija wyobraźnię i ćwiczy motorykę małą.
Ucieszyło mnie również to, że w środku znaleźliśmy książkę “Charlie i Lola. Wcale nie jestem śpiąca i wcale nie chcę jeszcze iść spać”. Nie znałam jej wcześniej. Podoba mi się to, że zestaw nie skupia się wyłącznie na zabawkach, ale promuje również czytanie.
Ostatnim produktem w naszym zestawie był szampon z płynem do kąpieli Earth Friendly Baby o zapachu mandarynki. Nie zawiera parabenów i SLS. Na razie czeka na swoją kolej, bo musimy skończyć ten, który mamy :) Ale pachnie zachęcająco.
Jak widzicie w pudełku było coś do przytulania, edukacji, czytania i kąpieli. Jestem naprawdę zadowolona z tego zestawu :)
Zawartość pudełka była bardzo dobrze zabezpieczona. To duży plus, zwłaszcza, jeśli zestaw ma być prezentem.
Zestawy abonamentowe dostarczane są raz w miesiącu. To ciekawa propozycja dla osób, które lubią często zmieniać zabawki/kupować nowe. Niepewność, co zastaniemy w środku też ma swój urok. Pudełka można kupić również bez abonamentu, np. jako jednorazowy prezent. Wiem, że często sporo osób ma problemy z odpowiednim wyborem prezentu i dopasowaniem go do wieku dziecka. Takie zestawy mogą przyjść z pomocą. Zamiast tracić czas na przeglądanie ofert różnych sklepów, można zdać się na ekipę Bondi Box i jedynie czekać na przesyłkę. Nasze pudełko zostało świetnie dobrane do wieku i zainteresowań Malucha. Na stronie internetowej sklepu możecie zobaczyć przykładowe pudełka dla różnych grup wiekowych (w zakładce zestawy bez abonamentu). Podoba mi się to, że wśród książek są bardzo ciekawe tytuły. Z kolei zabawki są przemyślane i nie kupimy ich w osiedlowym kiosku. Zestawy różnią się między sobą cenami, dzięki czemu można dobrać pudełko stosownie do swoich możliwości finansowych.













Dziękuję Bondi Box za przekazany zestaw.

O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.




li_lia
A już myślałam, że boxy z niespodzianką niczym mnie nie zaskoczą, przynajmniej niczym w pozytywnym znaczeniu tego słowa.
Nie ma tutaj ani jednego nietrafionego produktu. Sówka urocza, zestaw Safari naprawdę mnie zainteresował.Jeśli chodzi o książkę to chyba jej bohaterką jest moja córa ;) Druga katarynka ;)
Mamiczka
Safari jest w codziennym obrocie :) Maluch wie, że dopóki nie pomaluje wszystkich elementów, nie będzie kolejnego etapu, czyli klejenia. Każdego dnia koloruje po kilka sztuk.
Monia
Pudła wyglądają bardzo fajnie :) Zastanawiam czy się nie skusić, tylko czy przedziały wiekowe są Twoim zdaniem adekwatne, bo jak patrzyłam na ich stronie pudło które otrzymał Maluch jest z przedziału 4-6 lat, a Maluch ma przecież 3 latka, czyli powinno się wybierać pudełko jak dla starszego dziecka ? A korzystaliście może kiedyś z Pudło Nie Nudno ?
Mamiczka
Generalnie zestawy, które są pokazane na stronie sklepu, moim zdaniem są adekwatne do przedziałów wiekowych. Ale to też może zależeć od indywidualnego rozwoju dziecka, bo np. książka “Lato na Ulicy Czereśniowej” jest w przedziale 4-6, a korzystają z niej również młodsze dzieci w wieku 2-4. Wydawnictwo Dwie Siostry określiło jej przedział wiekowy na 3+, ale znam 5-latka, który tę serię uwielbia. Nasze pudełko według mnie pasuje do przedziału wiekowego 2-4, ale może się też spodobać trochę starszym dzieciom (zwłaszcza zestaw Safari). Czekam na odpowiedź od sklepu w tej sprawie. Dam znać :)
Nie korzystałam jeszcze nigdy z Pudło Nie Nudno :)
Mamiczka
Już wszystko wiem :) Nasz zestaw jest umieszczony w przedziale 4-6, a nie 2-4, ponieważ Kartonmania jest przeznaczona dla dzieci 3+. Dlatego nie mógł być umieszczony dla tego niższego przedziału wiekowego. Ale nasz zestaw jest z “zestawu w abonamencie”, czyli był dopasowany konkretnie do wieku mojego Malucha, czyli dla 3-latka. I tu się wszystko zgadza, bo dopasowany jest bardzo dobrze. “Zestawy poza abonamentem” są jakby bardziej ogólne, czyli na dany przedział wiekowy, a nie na konkretny wiek. Zestaw ten został udostępniony obecnie również do działu “poza abonamentem”, ponieważ wielu klientów było nim zainteresowanych :)
Monia
A i jeszcze trochę martwi mnie to, że w pudełku możemy znaleźć coś co już mamy, a wolałabym uniknąć rozczarowania ….
Mamiczka
No takie ryzyko jest zawsze. Ale my np. mamy masę zabawek i jeszcze większą ilość książek, a nic się nie powtórzyło :)
Agusiek
Sowa jest boska! Kartonowych zwierzątek nie miałyśmy okazji jeszcze poznać, a wyglądają ciekawie. Charliego i Lolę znamy z bajki, nie wiedziałam że wydali ich w książce ;)) Super na prezent takie pudło!
Mamiczka
A ja właśnie tej bajki wcale nie znałam. Jutro muszę ją wygooglować :D
Kiti
Faktycznie fajny pomysł na prezent, dzięki za podsunięcie sklepu. Fajne jest też to, że można sobie wybrać za jaką cenę chcemy komplet.
Mamiczka
Może kiedyś będziesz miała okazję skorzystać :)
Paulina Kwiatkowska
Już słyszałam o takich boxach kosmetycznych, z biżuterią, ale dziecięcych jeszcze nie. Bardzo fajny pomysł, jeśli ktoś nie wie, co ma kupić, a zestawy są fajnie dobrane.
Mamiczka
Ja słyszałam tylko o tych kosmetycznych i wiem, że są one dość popularne. Nie wiedziałam, że są też takie z biżuterią.
rysiowa
oooo Lola to jak dla nas odkąd młody w przedszkolu robi drzemke 15 minut to nie chce chodzić spać na noc po 20 :)
Mamiczka
U nas drzemek nie ma już od ponad roku :) Jakoś w zeszłym tygodniu jedna się zdarzyła i bałam się, że to jakaś infekcja. Ale okazało się, że nie :)
Asia (prezentujeprezenty)
Bardzo podoba mi się ten pomysł – taki glossy box dla maluchów jeśli dobrze rozumiem ;) Co prawda w systemie abonamentowym to obawiam się, że po pewnym czasie mogłoby być zbyt dużo, ale jako pomysł na prezent jest to wręcz genialne rozwiązanie! A Charliego i Lolę już znam, bo mam jedną z książek o nich w oryginale i Oleńka jest nią ostatnio bardzo zainteresowana!
P.S. Melduję, że czytam wszystkie wpisy, ale odkąd jest nowa forma komentarzy to zwłaszcza z komórki dużo trudniej mi dodać komentarz…
Mamiczka
Dokładnie, to działa na takiej zasadzie :)
Co do obecnego systemu komentarzy, to Disqus samoczynnie zniknął, nie mam pojęcia dlaczego. Automatycznie wskoczył mi ten system. Jak tylko znajdę chwilę czasu, będę wyjaśniać z informatykiem co się stało i co z tym zrobić :)
Wiola Galla
Sówka faktycznie fantastyczna, a i farby i karton świetnie by się u nas sprawdziły!
Mamiczka
Sówka zbiera zdecydowanie najwięcej pochwał :)
Szczęście Mamy
Świetny pomysł i super zawartośc!
Charlie i Lola to jedna z ulubionych bajek Kubsa. Nawet nie wiedziałam, że jest też ich wersja książkowa. Koniecznie musimy mieć!
Mamiczka
A ja nie miałam pojęcia, że istnieje taka bajka :D Ale jutro nadrobimy z Maluchem zaległości :)
Cały Świat Karli
wow :-) nie weidziałam że są takie boxy :-))
fajna sprawa – zwłaszcza z tymi tekturowymi zwierzątkami :-)
moje dzieciaki uwielbiają takie zabawy z kartonami :-))
Mamiczka
Mój też bardzo lubi :) Może kreatywnie poszaleć.
AgaMamaDUsi
Fajna sprawa… W waszym pudełku znalazły się same wspaniałości :). Jakieś ryzyko jest przy zamówieniu ale… jest ryzko jest zabawa ;-)
Mamiczka
Dokładnie tak :D
Emi
Co się dzieje z tym serwisem? Działa jesczcze? Ich strona internetowa jest nieaktywna a profil na fb też został usunięty.
Mamiczka
Hmm, nie wiem. Ja nie mam już z tą firmą żadnego kontaktu. To była jednorazowa akcja. Ale widzę, że profil na fb faktycznie został usunięty. A masz jakiś problem z zamówionym tam pudełkiem? Bo mogę spróbować skontaktować się z osobą, która pisała do mnie przygotowując tę akcję reklamową.
Anonim
Nie ale poprostu chciałam zamówić pudełko ale jak weszłam to nic nie działa dlatego pytam czy ktoś coś wie. Czy sie zwinęli czy to chwilowe?
Mamiczka
Nie mam pojęcia. Napiszę do osoby, która się ze mną kontaktowała i zapytam :)
Emi
Ok.Dziękuje :)