O moim zamiłowaniu do zakupów internetowych już wiecie. Jedną z pierwszych zabawek, którą wyszperałam w internecie była interaktywna kostka angielskiej firmy K’S Kids.
Od samego początku przyciągała do siebie mojego Malucha. Najpierw tylko jego wzrok, a później również rączki. Kostka jest duża (ponad 16 cm x 16 cm x 16 cm), największa z tych, które mamy.
Jak Maluch zaczął siadać, to była jedna z zabawek, którą najczęściej chciał mieć między nogami. Wcale mu się nie dziwię. Kostka jest bardzo kolorowa, ma lusterko, szeleszczące elementy o różnych fakturach, krowę, świnię, owcę i kaczkę. Znajdziemy tam również wygodną rączkę do trzymania i gryzak.
Każde ze zwierząt ma jakieś wystające elementy, takie jak uszy, nos, skrzydła. Kostka ma jeszcze jedną zaletę (dla mojego Malucha największą). Zwierzaki, po ich naciśnięciu, wydają dźwięki. Mój Maluch najbardziej upodobał sobie kaczkę i potrafił ją naciskać kilkanaście razy pod rząd. W ten sposób mieliśmy w domu miejską wieś.
Kostka jest bezpieczna, miękka, lekka i bez problemu Maluch wojował z nią w wózku, jak był jeszcze zupełnie leżący. Producent wskazuje, że nadaje się dla dzieci od 0+. Nie zawiera elementów, które Maluch mógłby połknąć.
Dzisiaj kostka jest nadal z nami, ale naderwał jej się kabelek i zwierzaki są bezdźwięczne. Myślę, że uda się to naprawić. Maluch nadal bardzo chętnie po nią sięga. Nie ekscytuje go już tak, jak kiedyś, ale lubi ją tarmosić.
O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
MagdaM.
Mamiczka kostka jest świetna. Widzę,że sporo macie tego sprzętu;) Franka też podbiła moje serce;) Czekam na dalsze posty! Pozdrawiam i życzę miłego dnia;)
Mamiczka
Sporo, sporo, aż za dużo :D Również miłego dnia życzę :)
Cicha
fajna kostka, u nas zabawka podobnego typu rowniez cieszyla sie duzym zainteresowaniem – idealne zabawki dla dzieci, ktore siedza, a jeszcze sie nie potrafia za bardzo przemieszczac – zajmujaca ;)
Mamiczka
Dokładnie tak :)
MaMMa..
ale świetna! żałuje, że nie mieliśmy takiej wczesniej.. no nic może kiedyś jeszcze dane mi będzie ja wypróbować ;D
Mamiczka
Zawsze jest jakaś szansa :D
MaMMa..
szans jest wiele, lecz odwagi brak ;-)
magnolienrinde
:)
mamOla
jakis czas temu natknelam sie na Pani bloga i tak mi sie spodobal, ze postanowilam przeczytac wszystkie wpisy od poczatku! zainteresowala mnie bardzo ta interaktywna kostka ale nie moge znalesc informacji w internecie czy mozna ja prac. Czy wie Pani jak to jest z praniem?
Mamiczka
Mówmy sobie na “ty”, jeśli Ci to nie przeszkadza :)
Cieszę się, że mój blog Ci się spodobał :))
Ja tej kostki nie prałam, bo ona w środku ma mechanizm, który uruchamia dźwięki. Czyściłam ją tylko na zewnątrz, wilgotną ścierką i tym środkiem http://www.ceneo.pl/12450183?se=L-A0oZ8HFKG5Fw4Glw6LR8suYNmaiX-8&gclid=CjwKEAiAqrqkBRCep-rKnt_r_lkSJAArVUBcb9i67vuVd-LMk5JSHovO06vvaziWnKAUIjNbICgClRoCgNbw_wcB W zupełności wystarczało. Kostka jest świetna i bardzo długo była u nas. To jedna z tych rzeczy, którą często kupowałam potem dzieciom znajomych :)
mamOla
1. Bardzo sie spodobal – przegladam od poczatku i niektore rzeczy juz zamowilam – np. ksiazeczke ‘Kolorowy pociag’. Szukanie cudeniek w internecie zabiera sporo czasu a Twoje propozycje sa genialne wiec blog oszczedza mi sporo czasu :)
2. Dzieki za podpowiedz! Do tej pory czyscilam zabawki woda z Hipp-em ale ten spray to super pomysl. Kostke znalazlam na angielskim ebay-u i prawdopodobnie ja zakupie bo wydaje sie byc na prawde rewelacyjna.
Mamiczka
Oj tak, wyszukiwanie zabiera sporo czasu, ale ja to naprawdę lubię :) To takie moje hobby.
A spray jest bardzo wydajny :)