Mam w domu bardzo rozgadanego 2,5-latka. Ale nie zawsze tak było. Przez długi czas Maluch niewiele mówił, w zasadzie wcale, o czym wspominałam Wam m.in. w tych wpisach ———> Nie szczepię. Dlaczego? i Ćwiczymy pamięć. Wierszyki.
Z uwagi na wylew przy porodzie, przez pierwszy rok życia Maluch był pod stałą kontrolą neurologopedy. Pani przychodziła do nas do domu raz w tygodniu i robiła z Maluchem różne ćwiczenia, które wtedy polegały głównie na różnego rodzaju “masażach” w jego buzi. Po pierwszych urodzinach, zespół, który pracował z Maluchem, czyli rehabilitantka, neurolog i neurologopeda stwierdzili, że dalsza opieka z ich strony nie jest już konieczna, bo Maluch rozwija się zupełnie prawidłowo, a nawet lepiej niż rówieśnicy.
Kolejne miesiące leciały, a Maluch nadal praktycznie nic nie mówił, poza “nie” i odgłosami zwierząt. Mama, tata zdarzało się jedynie sporadycznie. Nic jednak nie wskazywało na to, że mogą być to jakieś skutki wylewu lub inne problemy, więc cierpliwie czekaliśmy, aż Maluch przemówi. Tak się stało w okolicy 2 urodzin. Po pierwszych słowach, w ciągu zaledwie kilku tygodni zaczął mówić pełnymi zdaniami. Ma bardzo duży zasób słów (zasługa ciągłego czytania książek), który wciąż się poszerza. Oczywiście to nie jest tak, że wszystko mówi wyraźnie. Ja go rozumiem, ale ktoś, kto nie ma z nim kontaktu codziennie, czasem ma problem ze zrozumieniem niektórych słów. Maluch nie używa tzw. swoich słów, wszystko nazywa poprawnie, tylko nie zawsze zrozumiale (słowotwórstwo występuje jedynie w czasie zabaw, kiedy się wygłupiamy).
Szczerze mówiąc ja nie do końca zwracałam na to uwagę. Mam jednak koleżankę, która jest logopedą. Dość często się spotykamy (siedziałyśmy razem w ławce przez całe liceum, a teraz mamy dzieci w podobnym wieku), więc ona, jako fachowiec, od razu wychwyciła różne rzeczy i zaleciła nam, bardziej profilaktycznie, ćwiczenia w domu. Poleciła mi świetne wydawnictwo, o którym wcześniej nie miałam pojęcia.
Wydawnictwo Wir ma w swojej ofercie całą masę książek i materiałów do ćwiczeń logopedycznych. Wprawdzie specjalizują się w opracowywaniu materiałów pomocniczych dla nauczycieli przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjów, ale wiem po sobie, że spokojnie mogą z tych rzeczy korzystać również rodzice.
Na razie kupiłam 5 produktów. Z każdego jestem zadowolona, chociaż wiadomo, że jedne bardziej mi odpowiadają, a drugie mniej. Chciałabym je Wam pokazać, ale nie wiem, czy wolicie abym omówiła je wszystkie w jednym wpisie, czy może najpierw chcecie się zapoznać konkretnie z którymś z zestawów? Dajcie znać, co Wam bardziej odpowiada. Każdy z tych zestawów jest w formie zabawy z dzieckiem. W czasie ćwiczeń powtarzamy np. odgłosy zwierząt i wiele innych dźwięków. Wspólnie układamy krótkie opowiadania, porównujemy, składamy itd. Maluchowi bardzo te zabawy pasują.
Mamy obecnie takie zestawy:
1. Zabawy Tutusia. Gdzie jesteś? ———> KLIK. To ulubiony zestaw Malucha.
2. Moje pierwsze słowa. Zestaw 1 ———–> KLIK.
3. Powtarzam Rozumiem Nazywam. Zestaw 1 ————> KLIK.
4. Gadające obrazki. Bawię się z mamą ————> KLIK.
5. Gadające obrazki. Bawię się z tatą ———–> KLIK.
A Wy znacie to Wydawnictwo? Korzystacie z jakichś innych materiałów tego typu, które możecie polecić?
P.S. Jeśli chcielibyście skorzystać z bezpłatnych konsultacji logopedycznych dla dzieci do 3 roku życia, zerknijcie na fanpage 272 słowa ————> KLIK. Jest tam na bieżąco aktualizowana lista placówek, które wezmą udział w akcji, zaplanowanej na 26.04.2014 r. Logopedy nie trzeba się bać ;) Akcja prowadzona jest pod hasłem “Dwa słowa na dwa lata to o 270 słów za mało”. Nie jestem za tym, żeby od razu panikować, bo dzieci różnie się rozwijają, ale skonsultować zawsze warto. Przyczyny braku mowy u dzieci mogą być różne. Jeśli cokolwiek wzbudza Wasz niepokój, lepiej to po prostu sprawdzić. Nawet bardzo proste ćwiczenia mogą dać pozytywne i niespodziewane efekty.
O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
Wiola
Mamy 2 i 3. Czekam na omówienie 1, 4 i 5. :) Sama jestem neurologopedą. Ale z bardzo krótkim stażem pracy. ;)
Mamiczka_Malucha
Ekstra, bo to rzadka specjalizacja, przeważnie są po prostu logopedzi :)
Inez
Skoro piszesz o ćwiczeniach logopedycznych to sie odezwe, choc jeszcze nic nie pisałam :) Polecam, pakiet książek – Kocham czytac zeszyty 1-18, Jagoda Cieszyńska. Mojemu synkowi bardzo pomogły w rozwoju mowy, poleciła nam je nasza logopeda. Synek zaczał z nich korzystac jak mial 2,5 roku, wiadomo ze nie czytal, ale powtarzal po nas i ćwiczył, albo słuchał z płyt. Dzis jest rozbrykanym, wygadanym 5-latkiem i nie ma problemów z głoskami oprócz r, ale na to ma jeszcze czas..
Mamiczka_Malucha
Już wyszukałam cały pakiet, dzięki! :) Trafia na listę do kupienia.
aneta
Tytuł posta wskazywał na to ze odpiszesz konkretne ćwiczenia a nie reklamę wydawnictwa.
Misiovoblog
Nasza Mi w wieku 19 miesięcy już całymi zdaniami się wypowiada, ale to dziewczyna :) Natomiast ćwiczeń wymowy i mowy nigdy za wiele fajne pomysły na pożyteczną zabawę z dzieckiem.
Agnieszka S.
Wyglądają ciekawie. Ja odpukać nie mam problemów z moją Sarą. Mówi pełnym zdaniami, opowiada itp… ale być może są tam pomysły na fajne zabawy, które jeszcze usprawnią wymowę, więc chętnie poczytam :)
Mamiczka_Malucha
W takich zestawach są ćwiczenia, które jakby usprawniają aparat mowy. Postaram się wszystko jak najlepiej opisać :)
Paulina Kwiatkowska
Jestem właśnie bardzo ciekawa tych książeczek, bo już o nich mówiłaś na spotkaniu.
Kiti
Z chęcią bym o tym poczytała. Może dobrze zebrać to wszystko w jeden wpis.
Mamiczka_Malucha
Tak właśnie zrobię, opiszę to wszystko w jednym wpisie :)
Jagoda
już nie mogę się doczekać. Polecam wydawnictwo Arson i Konferencje logopedyczne. Dużo ćwiczeń ogólnorozwojowych
Mama Antosia
Mamiczka_Malucha
Dzięki :) Zobaczę, co mają ciekawego.
A wpis pojawi się jeszcze w kwietniu.
Agnieszka S.
W takim razie czekam na opis :)
A tak swoja drogą widzę, że będziesz w Bydgoszczy w maju :) zazdroszczę :) szkoda, że brak miejsc. Życzę udanego spotkania!!
Mamiczka_Malucha
Będę :)) Jeszcze nic straconego, zapisz się na listę rezerwową, bo czasem niektórzy rezygnują :)
Ruby Soho
bardzo na czasie temat, bo mamy podobny problem z Młodym. ma ogromny zasób wiedzy jak na 22 miesiące, ale nie mówi za wiele. bylismy juz u logopedy, ale niewiele wniosła ta wizyta. czekam z niecierpliwoscią na omówienia.
Mamiczka_Malucha
U Was będzie pewnie tak, jak było u nas, że długo nic i potem bardzo szybko całe zdania :) Postaram się ten wpis przygotować jak najszybciej. Te zestawy są duże, więc muszę wybrać takie elementy, które najlepiej oddadzą istotę tych ćwiczeń.
Gosia
A czy w tych książkach są jakieś ćwiczenia w stylu gimnastyka języka czy tylko takie pomoce do zabawy/opowiadania?
Mamiczka_Malucha
W tych zestawach, które ja mam nie ma takich ćwiczeń typowo logopedycznych, o ile dobrze rozumiem o co pytasz. To są po prostu różne ćwiczenia na zasadzie zabaw, kart, powtarzania wyrazów, odgłosów itd. Takie typowo logopedyczne kupiłam buźki z Wydawnictwa Harmonia http://harmonia.edu.pl/pl/p/BUZKI-zabawa-logopedyczna/741 Chodzi Ci o coś takiego?