Znacie książki Wydawnictwa Muchomor? Pokazywałam kilka na blogu i często przewijały się w moich przeglądach nowości i zapowiedzi książkowych dla dzieci.
Jakiś czas temu, Maluch otrzymał od tego wydawnictwa kilka książek i dzisiaj pokażę Wam je bliżej.
Zacznę od książki, która stała się u nas hitem! Do tego stopnia, że tuż po wakacjach, Maluch zaniósł ją do szkoły jako swoją ulubioną lekturę ;)
Jest świetna. Wesoła, bardzo pomysłowa i na tyle wciągająca, że jak Maluch zaczął ją czytać wieczorem, to pierwsze co zrobił po przebudzeniu, to zaczął czytać ją dalej. A to nie zdarza mu się często ;) Zwykle woli, żebym ja mu czytała.
Książka nie ma twardej okładki. Jest poręcznego formatu. Ma śmieszne ilustracje, chociaż niewiele na nich kolorów.
Bardzo żałujemy, że nie ma u nas innych książek tego autora.
Można ją kupić np. tu —-> KLIK.
To jedna z nowości. My, jak wiecie, zwierzęta bardzo lubimy, więc wiadomo było, że ta książka nam się spodoba. Zwłaszcza, że ilustracje przygotowała tutaj Elżbieta Wasiuczyńska, której dzieła bardzo do mnie przemawiają.
Książka ma twardą okładkę i ma walor edukacyjny. Przeznaczona jest głównie dla przedszkolaków. Z tyłu są zwierzaki do wycięcia, które urozmaicą czytanie.
Można ją kupić np. tu —-> KLIK.
Na tę książkę czaiłam się od dawna. Przewijała się w moich przeglądach.
Nie zawiodła nas. Ilustracje bardzo fajnie uzupełniają tekst.
Książka ma twardą okładkę. Jest przeznaczona dla przedszkolaków, ale nawet ja dowiedziałam się tu czegoś nowego ;) To jedna z tych książek, które warto przeczytać.
Można ją kupić np. tu —-> KLIK.
Chociaż tematyka może początkowo wydawać się trudna, to tekstu jest niewiele i nadaje się dla przedszkolaków. To krótka historia życia Alberta Einsteina.
Ma twardą okładkę i jest kwadratowego formatu. Urzekły mnie ilustracje.
Można ją kupić np. tu —> KLIK.
Tekstu jest tu niewiele, ale książka świetnie sprawdzi się przy wspólnym opowiadaniu. Zwłaszcza, jeśli słuchacz jest fanem pociągów. Jest tu kilka ciekawostek, o których nie wiedziałam.
Książka ma twardą okładkę i jest dużego formatu. Ma ciekawe ilustracje, które jednak nie każdemu przypadną do gustu.
Można ją kupić np. tu —-> KLIK.
Muszę przyznać, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest naprawdę bardzo ciekawa.
Jest tu nie tylko sporo ciekawostek (pomimo niewielkiej ilości tekstu), ale można także zapoznać się z alfabetem, do którego zwykle nie mamy dostępu ;)
Książka ma twardą okładkę i jest dużego formatu.
Można ją kupić np. tu —> KLIK.
I na koniec trzy książki dla trochę starszych dzieci.
Wiadomo, że książka od razu zainteresowała Malucha.
Jest tu sporo tekstu, więc to książka bardziej dla starszych przedszkolaków i dzieci w wieku szkolnym. Szkoda, że nie ma rozdziałów. Sama historia jest jednak ciekawa i wciągająca. Miejscami wzruszająca ;)
Ma twardą okładkę i jest niewielkiego formatu. Ilustracji jest niewiele i są czarno-białe.
Można ją kupić np. tu —> KLIK.
To jeden z tomów serii Bajki Filozoficzne. Dzieci uczą się tutaj myśleć i poznają najważniejsze słowa współczesnych i dawnych myślicieli, takich jak Matka Teresa, Sokrates, Dalajlama czy Seneka.
Przyznaję, że myślałam, że książka będzie nudna, jak flaki z olejem. Bardzo się jednak pomyliłam. Te krótkie opowiadania są naprawdę ciekawe. Czytałam tę książkę z przyjemnością i wcale się przy niej nie nudziłam.
Ma twardą okładkę i jest niewielkiego formatu. W sam raz dla starszych przedszkolaków i dzieci w wieku szkolnym, które interesują się taką tematyką.
Można ją kupić np. tu —-> KLIK.
Tej książki jeszcze nie czytałam Maluchowi. Na obecnym etapie swojego rozwoju, raczej skonałby z nudów ;) Ale jak będzie starszy, to myślę, że może mu się przydać.
Książka ma twardą okładkę i jest poręcznego formatu. To książka typowo dla starszych dzieci. Pamiętam, że w starszych klasach podstawówki pisałam jakąś rozprawkę na temat Mickiewicza. Wtedy taka pozycja bardzo by mi się przydała ;) Dobrze, że dzisiaj dzieci mają praktycznie nieograniczony dostęp do tak wielu pomocy edukacyjnych.
Można ją kupić np. tu —-> KLIK.

O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.