Jakiś czas temu pokazywałam Wam książkę dla niejadków, o pewnej bardzo głodnej gąsienicy —–> KLIK. Nadal bardzo ją lubimy, więc kiedy przeczytałam na stronie wydawnictwa o nowej książce tego autora, nie wahałam się ani chwili. Czułam, że nie będę żałować. I miałam rację :)
Do naszej kolekcji dołączył “Pajączek”, autor Eric Carle, Wydawnictwo Tatarak.
Podobnie, jak w gąsienicy, książka ma fantastyczne ilustracje. Wprawdzie nie ma takich bajerów, jak dziurki, w które można wtykać paluchy, ale ma za to elementy wypukłe, które również można dokładnie “wymacać”. Dlatego, kiedy przewracamy kolejne strony, Maluch paluszkiem wodzi po pająku i tworzonej przez niego pajęczynie.
Książka nie ma zbyt wiele treści, a jej głównym motywem jest to, że pajączek snuł swoją nić. Na kolejnych stronach jest ona coraz pełniejsza, dzięki czemu dziecko może zobaczyć, jak powstaje pajęczyna. Poznaje też różne zwierzęta, m.in. krowę, świnię i koguta i odgłosy, które wydają.
Z uwagi na tematykę, książka nie wszystkim będzie się podobać (zwłaszcza pod koniec, kiedy pająk łapie muchę w swoją sieć). Jednak moim zdaniem warto ją mieć, chociażby dla tych ilustracji :) Książki tego autora mają coś takiego w sobie, że dzieci je bardzo lubią.
Książka ma sztywne strony i zaokrąglone rogi. Jej wymiary to koło 13 cm x 18 cm.
Można ją kupić np. tu —->PAJĄCZEK.
P.S. 1. Kiedy publikuję tego posta, słyszę, jak tata Malucha czyta “Ale pajączek spokojnie snuł swą nić”. A to oznacza, że Maluch przyniósł ją do czytania jakiś 30. raz w dniu dzisiejszym ;)
P.S. 2. Mam nadzieję, że to są ostatnie zdjęcia robione telefonem. Kupiłam nowy aparat, więc w kolejnych postach powinny być już bardziej wyraźne :)

O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
Ruby Soho
Superancka jest, zamówiłam ją wczoraj w selkar :) chciałam też kupić “chcesz być moim przyjacielem?” ale niestety jest na razie niedostępna. A też wygląda obiecująco, widziałam gdzieś recenzję.
Mamiczka_Malucha
W Selkar podobno mają teraz jakieś problemy z dostępnością niektórych książek. Mam nadzieję, że Twoje zamówienie sprawnie dojdzie :)
Paulina Kwiatkowska
Skoro Maluch tak często z niej ,,korzysta” to chyba najlepsza rekomendacja ;)
Mamade
Robi wrażenie. A mój Maluch ostatnio zafascynowany jest pająkami (w przeciwieństwie do mnie…). W tej sytuacji koniecznie muszę ją zakupić.
Mamiczka_Malucha
Mnie pająki jakoś też specjalnie nie fascynują :D Ale co zrobić :D
greeneyekitty22
fajna kolorowa
li_lia
Kurde no, nie zarobię na te wszystkie książki :) Bardzo, ale to bardzo chcę ja mieć.
A jakby tego było mało, polazłam dzisiaj Nadii kupić plastelinę (kolejną), kredki Bambino w Biedronce (naprawdę grube i wytrzymałe) i oczywiście nowe farby i… przepiękne wydanie Księżniczki na ziarnie grochu z płytą :)
Aaa, w Biedronce są fajne ręczniki plażowe i poncho (poncha?) dla maluchów. Co prawda Hello Kitty rządzi (Ale jest też Myszka Miki i Tomek i przyjaciele), ale kot musiał przyjechać z nami do domu…
Idę na odwyk zakupowy :0
li_lai
http://lilia.celes.ayz.pl/blog/
Mamiczka_Malucha
O, taki odwyk zakupowy to i mi by się przydał :D Czasem mam wrażenie, że u mnie to już patologiczne jest.
Ale jak tu nie kupić tych wszystkich akcesoriów plastycznych, skoro taka fajna zabawa przy tym.
Kitty lubimy (jak jeszcze nie było Malucha kupowałam sobie różne gadżety z tym motywem :D).
Terenia Ża
Wygląda fantastycznie !tak jak i wszystko co ty wynajdziesz !w lipcu 2 urodzinki mojej córci bęndę tu szukać inspiracji :)
Mamiczka_Malucha
Może coś Ci wpadnie w oko :)
Zwyczajna mama
rewelacja ;) nie ma to jak fakturka ;)
Zwyczajna mama
:)
lucy
brrr.. pająk