Ciągły ruch to jedno z ulubionych zajęć mojego Malucha. Może latać w jedną i w drugą stronę naprawdę długo. I chociaż chodzi już płynnie, to nadal jest dla mnie pijanym zającem, więc latam tuż za nim.
Po kilku minutach takiej zabawy jestem już poirytowana (delikatnie mówiąc) i szukam czegoś, czym możemy się pobawić na siedząco. Jedną z takich zabawek jest Moja pierwsza koszykówka Clementoni. Jest fantastyczna!
Potrafi zająć mojego Malucha na dobrych kilka, a czasem i kilkanaście minut.
Jednym z ważniejszych elementów jest tu oczywiście piłka. Ta dołączona do kosza jest gumowa, lekka i miękka, czyli bezpieczna. Nawet jak przypadkowo ja, czy Maluch zarobimy piłką w głowę, nic się nie stanie.
Kosz stoi na dwóch, złączonych ze sobą nogach. Nie zajmuje zbyt wiele miejsca, co przy moich ścianach, które jak już wspominałam nie są z gumy, jest dużym plusem.
Zabawka ma regulowaną wysokość, ale nawet jak jest ustawiona na maksa, spokojnie można się nią bawić na siedząco. Ma maksymalnie około 45 cm wysokości.
Mój Maluch jest wysoki, jak na swój wiek, dlatego nawet wygodniej jest mu rzucać piłką na siedząco, niż na stojąco. Kosz jest na tyle szeroki, że bez większego problemu piłka wpada tam, gdzie powinna. Maluch bardzo szybko załapał o co chodzi w tej zabawie i do środka pakuje również inne piłki (i nie tylko, bo dzisiaj widziałam, że wrzucał tam również kredki).
Kosz mówi i śpiewa w dwóch językach – po polsku i po angielsku. Uczy również liczyć do pięciu, kolorów i kształtów. Jest tam również ruchoma mała plansza, która służy nam do zabawy w a kuku.
Głos można bez problemu wyłączyć i zabawki używać w ciszy :) Przy włączonych dźwiękach jest jednak zabawniej, bo po celnym rzucie kosz śpiewa, ile punktów się zdobyło (przy niecelnym też śpiewa, ale to drobiazg :D).
Zabawka jest solidnie wykonana, nic nie odpada, nic się nie psuje. Polecana jest dla dzieci od 18 miesiąca życia, ale moim zdaniem mogą się nią bawić już młodsze dzieci. Sprawdzi się jako prezent na roczek.

O autorce: Mamiczka
Mama Malucha od września 2011 r. Z dużym poczuciem humoru, dystansem do siebie i odrobiną szaleństwa. Prawnik z zacięciem medycznym. Studentka naturopatii i dietetyki klinicznej. Partner Eqology. Chcesz zadbać o swoje zdrowie? A może chcesz pracować w moim zespole? Jeśli tak, napisz do mnie na czymzajacmalucha@gmail.com.
panna mi
Właśnie dziś myślałam o czymś takich dla mojej Małej i masz Ci los! wspaniałe a jakie kolorowe!
Uwielbiam takie zabawki! Cena jednak trochę mnie odstrasza ale jak to już te gadżety dla Małych!
Mamiczka
Też uwielbiam takie :) Cena dość wysoka, ale nie żałuję :)
Cicha
dokładnie, cena mnie troszkę przeraziła… ale sam pomysł fajny
panna mi
Ilekroć popatrzę tym jeszcze bardziej czuje się pokuszona:D
Mamiczka
Dzisiaj mieliśmy rozgrywki z synkiem znajomych :D
Mamade
Bardzo fajna rzecz:D
Kruszynka
Ale fajne, jak ja byłam mała to takich nie było ;p
Mamiczka
Były, ale niestety nie w Polsce :D
MaMMa..
oooooo wspaniałe to!!!!! :-) musze przekazać Mikołajowi ..;-)
Mamiczka
Może Mikołaj zaakceptuje :))
MaMMa..
troszke Mikołaja cena przeraża ;-)
Mamiczka
Może za jakiś czas zrobią gdzieś jakąś promocję :)
Patty
podoba mi się :)
Bee
ekstra………………!!!!!!!!!!!!
Na Zielonym Wzgórzu
fajne i nie takie drogie.
Zwyczajna mama
no i kolejna zabawka, której poszukuję dla Maksia ;)
Mamiczka
Jeśli chciałabyś coś dodatkowo wiedzieć to śmiało pytaj :)
Zwyczajna mama
fajne ma te nóżki, ale ja szukam czegoś, co można na ścianie powiesić ;) czy ten model ma taką możliwość?
Mamiczka
Niestety nie ma :)
Free is my Live
No coś fajnego! Muszę mojemu mężusiowi pokazać może mu też się spodoba i zakupimy taki sprzęt dla Kubusia :)
Mamiczka
Tak jak pisałam wyżej, w razie dodatkowych pytań, śmiało pytajcie :)
My stuff my life
ale super zabawka:D
Agusiek
Wow ale zarąbisty kosz!! Kurcze szkoda że te zabawki nie są tak elastyczne że po skończonej zabawie można by je zmniejszyć do wielkości pudełka zapałek :P U nas już miejsca pomału brak, a tyle fajnych jeszcze jest ;)
Mamiczka
Też mamy ten problem :D
Ola Wiecha
Ale zabawa przednia, Natalka byłaby zachwycona;)
soul10
Rzeczywiście całkiem fajnie pomyślana ta zabawka:) Pozdrawiam cieplutko.
Rossnett
jaką zabawke polecasz do lozeczka dla 2 miesiecznego niemowlaka?
Mamiczka
Np. to http://czymzajacmalucha.blogspot.com/2012/11/kontrasty-i-nie-tylko.html :) Przy takich niemowlakach ciężko o jakąś zabawkę, bo jeszcze nie chwyta i w zasadzie tylko patrzy. Popularne są różne karuzele przyczepiane w łóżeczku, ale u nas np. się wcale nie sprawdziła.
Malinowa Chatka
Pomysłowy kosz, można pomyśleć nad prezentem na Zająca już.